Łódzcy kryminalni, na posesję na ul. Warszawskiej przyjechali w środę, ok. g. 18. Ustalili, że jej mieszkaniec może posiadać znaczne ilości narkotyków.
CZYTAJ TEŻ: Zatrzymali dilera narkotyków po nocnym pościgu na Bałutach
52-latek, który otworzył drzwi policjantom był bardzo zaskoczony. Kategorycznie zaprzeczył, jakoby posiadał w domu jakiekolwiek narkotyki. Funkcjonariusze jednak mu nie uwierzyli, tym bardziej, że w powietrzu unosił się wyraźnie wyczuwalny zapach marihuany. Przeszukali dom.
W lodówce i w kanapie znaleźli prawie 300 g marihuany a w przybudówce ok. 300 g. amfetaminy. Na posesji trafili też na 11 donic z konopiami indyjskimi. Okazało się też, że gospodarz domu cztery lata temu opuścił areszt, w którym znalazł się za posiadanie narkotyków. Będzie więc odpowiadał przed sądem w warunkach recydywy.
CZYTAJ TEŻ: Próbował utopić narkotyki w toalecie
Za posiadanie znacznych ilości substancji odurzających, mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?