Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do e-sądu za inną firmę

Alicja Zboińska
Nakazów zapłaty nie wolno lekceważyć. Trzeba od nich napisać sprzeciw.
Nakazów zapłaty nie wolno lekceważyć. Trzeba od nich napisać sprzeciw. Grzegorz Gałasiński
Zaczyna się od telefonu z propozycją niższych opłat za rachunek telefoniczny, a może skończyć nakazem zapłaty z sądu elektronicznego. Łodzianie i mieszkańcy regionu, których skusiła firma PTS SA, skarżą się, że najpierw zostali oszukani przez nieuczciwych konsultantów, a teraz muszą za to dodatkowo płacić. Federacja konsumentów przestrzega przed lekceważeniem tych nakazów.

W takiej sytuacji znalazła się pani Agata z Łodzi, która umowę z dawną Telekomunikacją Polską podpisała ponad 10 lat temu. Dwa lata temu zadzwoniła do niej konsultantka i zaproponowała obniżenie abonamentu o połowę. Łodzianka się zgodziła. Dopiero po ponad dwóch tygodniach od podpisania umowy odkryła, że ma do czynienia z obecną firma PTS SA. Wysłała rezygnację z umowy, ale firma je dorzuciła, gdyż kobieta spóźniła się o cztery dni. Zgodnie z prawem, mamy 10 dni na to, by zrezygnować z umowy, zawartej poza siedzibą przedsiębiorcy.

- Firma nałożyła na mnie karę umowną 290 zł, z którą się nie zgodziłam, gdyż umowa nie weszła w życie - mówi pani Agata. - Sprawa trafiła do firmy windykacyjnej, a w końcu dostałam nakaz zapłaty z e-sądu. Już chciałam zapłacić, ale poradziłam się znajomej, która skierowała mnie do rzecznika konsumentów. Ten napisał mi sprzeciw od nakazu zapłaty, czekam na odpowiedź z e-sądu.

Przedstawiciele PTS SA zapewniają, że działają zgodnie z prawem. Tłumaczą, że nie podszywają się pod konkurencję, a kary umowne naliczane są zgodnie z zasadami.

Takie sprawy coraz częściej trafiają do Miejskiego Klubu Federacji Konsumentów w Łodzi.

- Piszemy sprzeciwy od tych nakazów zapłaty - mówi Zdzisława Wilk, prezes Miejskiego Klubu Federacji Konsumentów w Łodzi. - Powołujemy się na decyzję prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który uznał, że nie jest zasadne pobieranie opłaty w sytuacji, gdy usługa nie została uruchomiona. Nie wolno jednak lekceważyć nakazów zapłaty. Jeśli konsument nie złoży sprzeciwu, wyrok e-sądu się uprawomocni i wówczas kara będzie podlegała ściąganiu. Sytuacja byłaby inna, gdyby osoba korzystała z usług danego operatora i zerwała umowę przed czasem. W takiej sytuacji, zgodnie z prawem, operator ma prawo zażądać zwrotu udzielonej ulgi, ale tylko za niewykorzystany okres.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki