Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile kosztuje pogrzeb? Dobrowolna ofiara, ale 550 zł jest granicą

Matylda Witkowska
Stawki za pogrzeby powinny być dobrowolne. Zdaniem wiernych nie zawsze tak jest
Stawki za pogrzeby powinny być dobrowolne. Zdaniem wiernych nie zawsze tak jest Adam Wojnar/polskapresse
Ponad tysiąc złotych musiała zapłacić za pogrzeb mamy mieszkanka Koluszek. W zamian dostała kwitek, że złożyła dobrowolną ofiarę.

Mieszkanka Koluszek (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) kilka tygodni temu pochowała mamę. W kancelarii kaplicy cmentarnej przy ul. 11 Listopada usłyszała, że pogrzeb kosztować będzie... 1080 zł. - Z tego 550 zł przeznaczone było dla księdza, reszta na wynajęcie kaplicy, organisty, osoby niosącej krzyż i inne wydatki związane z pogrzebem - wylicza.

Kobieta próbowała negocjować stawkę, ale jej się nie udało. - Padały argumenty, że przecież mam zasiłek z ZUS. Rozmawiałam najpierw z jednym wikarym, później z drugim. Żaden nie był w stanie jej obniżyć. Dowiedziałam się, że taką decyzję może podjąć tylko proboszcz - relacjonuje kobieta.

W końcu zapłaciła ustaloną kwotę. - Miałam dość, nie miałam siły na kolejną rozmowę z proboszczem - mówi kobieta. Poprosiła o rachunek, jednak zamiast niego dostała kartę z zaświadczeniem, że złożyła "dobrowolną ofiarę na Kościół". - Jaka w tym dobrowolność? - denerwuje się kobieta. - Jeśli Kościół nadal będzie tak postępować, straci wszystkich wiernych.

Ksiądz Kazimierz Pacholik, proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Koluszkach, podkreśla, że nie ma określonych stawek ofiary za pogrzeb. - 550 zł jest granicą, ale można zapłacić mniej albo więcej - mówi proboszcz. - W parafii poza wikarym jest jeszcze proboszcz. Szkoda, że pani do mnie nie przyszła. A jeśli przyjdzie, dostanie pieniądze z powrotem.

Jak podkreśla proboszcz, ksiądz może najwyżej na prośbę wiernych podpowiedzieć, ile dają inni. - A poza tym u nas i tak jest taniej niż w innych parafiach - dodaje na koniec.

Ksiądz Rafał Leśniczak, dyrektor biura prasowego łódzkiej kurii, tłumaczy, że według statutów diecezji ofiary składane w związku z posługami w kościołach diecezji są całkowicie dobrowolne. - Jeśli sytuacja z wyznaczaniem stawki miała miejsce, można zgłosić się z tą sprawą do Kurii Archidiecezji Łódzkiej - mówi ks. Leśniczak.

Z informacji dostarczanych przez naszych Czytelników wynika jednak, że w części parafii księża jeśli nie narzucają wprost, to przynajmniej sugerują zwyczajową stawkę za posługi. - Braliśmy ślub w katedrze. Nie było mowy o żadnych ofiarach. W kancelarii dowiedzieliśmy się, że kosztuje to 700 zł. W innych kościołach też podawano nam gotowe stawki - mówi łodzianka.

Ile się płaci? Ofiara za chrzest wynosi około 100 zł, za pogrzeb około 400 zł, ślub to 500 - 800 zł.

Jednoznaczne zdanie o stawkach ma papież Franciszek. "Czuję sprzeciw, słysząc o "cennikach" na ceremonie religijne. Przed dwoma laty pewna parafia w Buenos Aires miała wyznaczoną cenę za chrzest, w zależności od dnia. Albo czasem młodzi ludzie chcą wziąć ślub, ktoś przyjmuje ich w kancelarii i pokazuje im "cennik": z dywanem kosztuje tyle, bez dywanu tyle i tak dalej. To jest robienie interesu na kulcie" - mówił w książce wywiadzie "W niebie i na ziemi".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ile kosztuje pogrzeb? Dobrowolna ofiara, ale 550 zł jest granicą - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki