18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustawa śmieciowa: Urzędnicy na rowerach sprawdzą gdzie zalegają śmieci [ZDJĘCIA]

Maciej Kałach
W poniedziałek rano prezydent miasta spotkała się z prezesami trzech firm, które wywożą odpady z pięciu dzielnic. Kilka godzin później łódzki poseł SLD Dariusz Joński zgłosił postulat powołania ogólnopolskiej "policji ekologicznej".

Hanna Zdanowska pojawiła się w magistracie w towarzystwie wiceprezydenta Łodzi Radosława Stępnia oraz prezesów spółek MPO, Remondis i Eko-Serwis. Ich pracownicy od 1 sierpnia powinni obawiać się rowerowych patroli. Urząd Miasta Łodzi spełnia zapowiedzi posłania na osiedla pracowników na bicyklach. Mają oni wykrywać miejsca, gdzie zalegają śmieci.

Dziesiątka rowerzystów ma zdobyć posady we wtorek - wytypowana w porozumieniu z urzędem pracy. Procedura zatrudnienia przewiduje m.in. badania lekarskie, niezbędne do wykluczenia przeciwwskazań do jazdy rowerem.

Prezydent Zdanowska przyznała, że największym problemem jest wywóz odpadów wielkogabarytowych.

- Nie brakuje przedmiotów, które zalegają na podwórkach od lat - mówiła Hanna Zdanowska, zaznaczając, że wprowadzenie nowej ustawy śmieciowej to dobra okazja, aby zrobić porządek z takimi odpadami.

Wiceprezydent Stępień i prezesi firm wywożących śmieci zapowiedzieli, że w najbliższych dniach będą upominać administracje, spółdzielnie i właścicieli domów o ustawianie pojemników na śmieci - tak, aby pracownicy firm obsługujących łódzkie dzielnice nie musieli nosić do śmieciarek pojedynczych worków.

CZYTAJ TEŻ: Problem ze śmieciami na Bałutach. Stępień jedzie na inspekcję

Także w tym tygodniu MPO ma uzupełnić swój harmonogram - niekompletny z powodu problemów z programem komputerowym.

Prezesi firm zapewniają, że w Łodzi nie dochodzi do mieszania odpadów posegregowanych z niesegregowanymi. Chociaż często zdarza się, że mieszkańcy źle posegregowali śmieci i wtedy pracownik odbierający śmieci kwalifikuje taki worek jako "nieposegregowany".

Wiceprezydent Stępień spodziewa się, że system wywozu śmieci zacznie działać bez zarzutu do końca sierpnia.

Magistrat chce, aby firmy uporządkowały swoje relacje ze spółdzielniami, wspólnotami mieszkaniowymi i właścicielami kamienic do końca wakacji, zanim większą ilość odpadów trzeba będzie odbierać ze szkół.

Sposób wprowadzenia ustawy śmieciowej, nie tylko w Łodzi, ale w całej Polsce, skrytykował w poniedziałek Dariusz Joński, poseł i rzecznik klubu SLD. Postuluje on utworzenie "policji ekologicznej", która kontrolowałaby, czy firmy wybrane w gminnych przetargach nie pozbywają się zebranych w swoich rewirach odpadów nielegalnie np. w kopalniach i żwirowiskach.

- Przetargi opierały się przede wszystkim na kryterium ceny, dlatego wygrywały firmy nie dysponujące potrzebnymi instalacjami - podkreśla poseł Joński.

Jego zdaniem, "policja ekologiczna" miałaby dużo pracy w woj. łódzkim, ponieważ Hanna Zdanowska zrezygnowała z projektu budowy spalarni odpadów w wersji lansowanej przez Jońskiego, gdy Łodzią rządziła koalicja PO-SLD (po odwołaniu w referendum prezydenta Jerzego Kropiwnickiego Joński był wiceprezydentem Łodzi).

CZYTAJ TEŻ: Łódź: spalarnia śmieci na Widzewie za 5 lat

- Przygotowaliśmy wtedy dokumentację projektu finansowania budowy spalarni w 60 proc. z dotacji unijnych i 40 proc. z tanich kredytów - mówił poseł SLD. Wsparcie na "niski procent" miało pochodzić od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Ale jeszcze za czasów wiceprezydentury Jońskiego w łódzkim magistracie rozważano także wariant wsparcia budowy przez prywatnego inwestora, w zamian za oddanie w jego ręce zysków z eksploatowania inwestycji.

Ta opcja jest obecnie zapisana w dokumencie określającym politykę komunalną miasta do 2020 r. Spalarnia miałaby powstać do 2015 r. za 888 mln zł w partnerstwie publiczno-prywatnym. Dariusz Joński podkreślał jednak, że chętnych do zainwestowania firm nie widać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki