- Nie ukrywam, że bardzo mnie to cieszy, choć oczywiście widzę sporo mankamentów w naszej grze - mówi Wojciech Robaszek, trener ŁKS. - W pierwszej połowie gra była bardziej zachowawcza, ale po przerwie oba zespoły prezentowały już bardziej otwarty futbol. Dlatego można było odnieść wrażenie, że w drugiej połowie gra była lepsza - dodaje Robaszek.
Do przerwy obie drużyny nie potrafiły stworzyć zagrożenia bramki rywala. - Ja bym doliczył się dwóch sytuacji u nas, w których brakło ostatniego podania - twierdzi Robaszek. Z kolei po przerwie najpierw świetną okazję dla ŁKS miał Jakub Ryplewicz, ale jego uderzenie obronił Sebastian Ostrowski.
Z kolei im bliżej było końca meczu, tym groźniejsze były ataki drużyny z Aleksandrowa. Dwie okazje w jednej akcji miał Adam Grisgraber, ale najpierw jego uderzenie obronił Adam Sekuterski, a dobitkę zablokował Szymon Salski, przy okazji... trafiając w poprzeczkę własnej bramki.
Nie ma wątpliwości, że piłkarzom obu drużyn nie pomagała pogoda. Mecz toczył się w dużym upale. Nic dziwnego, że w trakcie każdej z części meczu sędzia robił przerwy, by zawodnicy mogli napić się wody.
Jak już informowaliśmy, czwarta liga, w której zagrają piłkarze ŁKS, rozpocznie rozgrywki za trzy tygodnie. Do tego czasu zespół Robaszka ma w planach jeszcze kilka meczów sparingowych. Dwa najbliższe rozegra na wyjazdach - w środę w Bełchatowie z PGE GKS II, a w sobotę w Radomsku z Mechanikiem.
ŁKS - Sokół Aleksandrów 0:0
ŁKS: Woźniak - Filipiak, Salski, Suścio, Białek - Jurkowski, Żytek, Kasztelan, Ślęzak, Sarafiński - Okoński. Grali także: Sekuterski, Zaleśny, Ryplewicz, Bielicki, Surowiec, Adamski, Jankiewicz, Zimoń, Płuciennik. Trener: Wojciech Robaszek.
Sokół: Sima - Golański, Woźniczak, Staniszewski, Pawlak - Bierzyński, Antosik, Osowski, Ceglarz, Łągiewczyk - Kaczmarek. Grali także: Ostrowski, Grisgraber, Socha, Stawski, Kwiatkowski, Kujawski, Świątkiewicz. Trener: Maciej Szpak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?