Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Witacze na rogatkach Łodzi dopiero na wiosnę 2014 roku

Jolanta Baranowska
Witacze na rogatkach Łodzi mają się pojawić wiosną przyszłego roku
Witacze na rogatkach Łodzi mają się pojawić wiosną przyszłego roku Grzegorz Gałasiński/archiwum
Czy Łódź będzie miała swoje witacze, czyli tablice witające wjeżdżających do miasta gości? Prezydent miasta unieważniła konkurs na projekt witaczy dla Łodzi. Ale Bartłomiej Wojdak, dyrektor biura promocji Urzędu Miasta Łodzi zapowiada, że będzie nowy konkurs. Pierwszy witacz stanie na rogatkach miasta 21 marca 2014 roku, czyli pierwszego dnia wiosny.

Witaczy miało być osiem. Pierwszy miał stanąć przy ul. Pabianickiej, na wysokości Portu Łódź. Urząd Miasta Łodzi ogłosił nawet konkurs na projekt witacza. Projekty mogły spływać do miasta do 24 czerwca 2013 roku. A pierwsze tablice witające ludzi przekraczających rogatki Łodzi miały stanąć w 2014 roku.

- Unieważniliśmy ten konkurs (w lipcu - przyp. red.) - mówi Bartłomiej Wojdak. - Projekty niestety nie nadawały się do realizacji. Wśród zgłoszonych prac znalazł się nawet... rysunek maluchów z przedszkola. Ale ogłosimy kolejny konkurs.

Konkurs ma być ogłoszony we wrześniu. A uczestnicy konkursu będą mieli około miesiąca na przygotowanie projektu. - Informacje o konkursie na pewno wyślemy do wszystkich wydziałów architektury na ASP w Polsce - dodaje dyrektor Wojdak. - Studenci zapewne chętnie staną do tego konkursu, szczególnie, że będzie to dopiero początek roku akademickiego.

Unieważniony konkurs zbiegł się akurat w czasie z końcem roku akademickiego i egzaminami. Nie był to może najbardziej fortunny termin na przygotowywanie projektów. Konkurs ma być rozstrzygnięty w grudniu tego roku. - Chcemy, by pierwszy witacz został zamontowany 21 marca, w pierwszy dzień wiosny - tłumaczy dyrektor biura promocji.

Witacze mają stanąć przy drogach wojewódzkich i krajowych. Na lokalizację pierwszego z nich wybrano ul. Pabianicką, na wysokości Portu Łódź. Prócz tej tablicy stanie siedem podobnych.

Jakie warunki musi spełnić witacz dla Łodzi? Musi być "inspirowany jej dziedzictwem", czyli "industrialnym, wielonarodowym i wielokulturowym rodowodem". Na witaczu musi się też pojawić nawiązanie do hasła miasta "Łódź kreuje". Jego kolorystyka powinna zaś odróżniać go od znaków drogowych.

UMŁ zastrzegł sobie, że wykonanie jednego witacza nie powinno kosztować więcej niż 20 tys. zł. Wykonawca najlepszego projektu dostanie 10 tys. zł nagrody.

Projekt witacza dla Łodzi (inspirowany alfabetem Władysława Strzemińskiego) na początku 2012 roku przygotowała prywatna firma projektowa. Ale Zarząd Dróg i Transportu ocenił, że taki witacz miałby zbyt słabą konstrukcję i mógłby stanowić niebezpieczeństwo dla kierowców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki