Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W szpitalu w Brzezinach wszczepiono komórki macierzyste w kolano pacjenta

Joanna Barczykowska
Operacja rekonstrukcji chrząstki i więzadła trwała 2 godz.
Operacja rekonstrukcji chrząstki i więzadła trwała 2 godz. Jarosław Kosmatka
Powrót do normalnego życia i na boisko zamiast postępującego zwyrodnienia stawu kolanowego, a później wszczepienia protezy? Taki efekt da zabieg odtworzenia chrząstki stawowej za pomocą komórek macierzystych u sportowca, operowanego w szpitalu w Brzezinach.

Komórki macierzyste od kilku lat rewolucjonizują medycynę na całym świecie. Dwa lata temu technologia dotarła do Łodzi. Jako pierwsza wykorzystała ją klinika "Salve" do rekonstrukcji piersi po mastektomii u amazonki. Teraz o komórki macierzyste upomniała się ortopedia. Pionierem jest szpital w Brzezinach, który mocno stawia na leczenie pourazowe.

W czwartek u pierwszego pacjenta przeprowadzono zabieg rekonstrukcji chrząstki stawowej z wykorzystaniem membrany kolagenowej i komórek macierzystych. Komórki macierzyste pobrano od samego pacjenta na kilkanaście minut przed zabiegiem. Specjalny separator, czyli sprzęt najwyższej generacji, z pobranej cieczy wyodrębnił właśnie komórki macierzyste i czynniki wzrostu, które mają pobudzić je do namnażania. Wszystko czekało w specjalnych strzykawkach na pacjenta na sali operacyjnej.

- Chrząstka stawowa, poza okresem rozwoju człowieka, nie ma zdolności do pełnej odbudowy. Jeśli ulegnie znacznemu uszkodzeniu, nie zregeneruje się. "Nienaprawiona" chrząstka skutkuje zwyrodnieniem stawu, nasilającymi się dolegliwościami. W końcu trzeba pacjentowi wszczepić protezę stawu kolanowego - tłumaczy dr Grzegorz Sobieraj z oddziału chirurgii urazowo-ortopedycznej w szpitalu w Brzezinach.

Tego scenariusza można uniknąć, decydując się na zabieg otworzenia chrząstki stawowej. - W przypadku sportowca, którego w piątek operowaliśmy, ubytek chrząstki na rzepce w stawie kolanowym był znaczny. Zabieg polegał na przyklejeniu do rzepki w miejscu, w którym brakuje chrząstki, specjalnej kolagenowej matrycy, pod którą wprowadza się komórki macierzyste pacjenta - tłumaczy dr Sobieraj. - Komórki macierzyste będą się na niej namnażać, tworząc strukturę nowej chrząstki, "zamieniając się" w komórki chrząstki, włókna kolagenu i inne elementy. Trójwymiarowe rusztowanie, które tworzy kolagenowa matryca, porządkuje i wiąże komórki macierzyste w sposób bardzo zbliżony do naturalnej struktury chrząstki stawowej - dodaje ortopeda.

Lekarze wstrzyknęli komórki macierzyste pobrane od pacjenta w kolano za pomocą grubych igieł. Podczas tej operacji zrekonstruowano choremu także więzadło rzepkowo-udowe, które zostało zerwane. - To częste urazy wśród sportowców i ludzi aktywnych. Zarówno zerwane więzadła, jak i uszkodzenie chrząstki stawowej to typowo pourazowe dolegliwości. Na szczęście to drugie zdarza się znacznie rzadziej - mówi dr Sobieraj.

Operowany w Brzezinach sportowiec wróci na boisko za kilka miesięcy. - Po ośmiu tygodniach pacjent będzie mógł odstawić kule. Po pół roku powinien wrócić na boisku. W przypadku pracy biurowej mógłby wrócić już po trzech miesiącach - zapewnia ortopeda.

Szpital w Brzezinach wykonuje te zabiegi na koszt NFZ i prywatnie. Czas oczekiwania to od sześciu miesięcy do roku. Prywatnie to koszt 14 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W szpitalu w Brzezinach wszczepiono komórki macierzyste w kolano pacjenta - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki