Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak podwyższyć swoją emeryturę [5 SPOSOBÓW]

Andrzej Gębarowski
Raz przyznana emerytura nie musi być zawsze taka sama. Możliwe, że sam o tym jeszcze nie wiedząc, masz podstawy, aby wystąpić do ZUS o jej przeliczenie. Sprawdź, jakie są sposoby na podwyższenie sobie tego ważnego świadczenia. Możliwe, że spełniasz warunki, aby powołać się na którąś z poniższych możliwości.

Sposób I: uzupełnienie dokumentacji

Wysokość tzw. starych emerytur zależy w dużej mierze od wysokości udokumentowanych zarobków w wybranych latach pracy. Ubezpieczony, składając wniosek o emeryturę, powinien wskazać, w których latach jego zarobki były najkorzystniejsze, a więc miały najkorzystniejszą relację do przeciętnego wynagrodzenia w tym samym czasie.

Osoby, które przeszły już procedurę związaną z przyznaniem emerytury, w każdym czasie mogą dostarczyć do ZUS dodatkowe dokumenty potwierdzające wysokość zarobków. Jeśli udało się im odnaleźć nowe dokumenty lub też doszły do wniosku, że w historii ich zatrudnienia były lata z korzystniejszymi zarobkami niż lata wskazane we wniosku, mogą uzupełnić dokumentację. Każdy taki przypadek ZUS ma obowiązek uwzględnić. Jeśli potwierdzi się, że nowy dokument może być podstawą do podwyższenia pobieranego już świadczenia, zostanie ono podwyższone - podstawa wymiaru świadczenia zostanie przeliczona.

Wysokość wynagrodzenia na potrzeby ustalenia wysokości emerytury lub renty należy udokumentować zaświadczeniem o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, wystawionym przez pracodawcę (a jeśli pracodawca już nie istnieje, przez jego następcę prawnego) na druku ZUS Rp-7. Zaświadczenie wystawia się na podstawie dokumentacji płacowej. Jeżeli jednak dokumentacja nie istnieje, można je wydać na podstawie danych zawartych w aktach osobowych pracownika (np. w umowie o pracę, pismach o powołaniu lub mianowaniu).

Sposób II: likwidacja tzw. okresów zerowych

Osoby, którym wysokość świadczenia obliczono przed 1 stycznia 2009 r. i które nie za wszystkie okresy swego zatrudnienia mogły udokumentować wysokość zarobków, mają szansę na podwyższenie świadczenia.

Zmiana polega na tym, że do 31 grudnia 2008 r. przy obliczaniu wysokości emerytury lub renty za okresy zatrudnienia o nieudokumentowanych zarobkach, przyjmowano zarobki zerowe. Inaczej mówiąc, okresy te liczyły się wyłącznie do stażu ubezpieczeniowego, a nie do ustalania wskaźnika podstawy wymiaru emerytury lub renty. Obecnie przyjmuje się, iż w okresach o nieudokumentowanych zarobkach, ubezpieczony otrzymywał minimalne wynagrodzenie za pracę, obowiązujące w owym czasie. Przepis ten wszedł w życie 1 stycznia 2009 r. Daje on możliwość przeliczenia wysokości świadczenia osobom, które w okresach o nieudokumentowanych zarobkach pozostawały w ubezpieczeniu pracowniczym, a więc były pracownikami.

Osobom, które w tych okresach prowadziły działalność gospodarczą, pracowały na umowie zlecenia lub kształciły się na studiach stacjonarnych, ZUS nie przeliczy emerytury lub renty.

Świadczenia przyznane po 31 grudnia 2008 roku zostały obliczone już z uwzględnieniem nowelizacji z 4 września 2008 roku, a więc w przypadku wystąpienia okresów pracy o nieudokumentowanych zarobkach, ZUS przyjął za te okresy obowiązujące wówczas minimalne wynagrodzenie za pracę, a nie wynagrodzenie w kwocie zero złotych.

Formularze wniosków o uwzględnienie okresów zerowych znajdują się we wszystkich placówkach ZUS. Świadczenie na wniosek emeryta lub rencisty zostanie przeliczone, jeżeli nowy wskaźnik podstawy wymiaru okaże się wyższy od dotychczasowego. W przeciwnym przypadku ZUS odmówi przeliczenia.

Przeliczana jest podstawa wymiaru emerytury ostatnio przyjęta do obliczenia świadczenia. Przy tym przeliczeniu uwzględnia się ostatnio przyjętą kwotą bazową, a nie kwotę obecnie obowiązującą.

Sposób III: dorabiaj i przelicz emeryturę

Bez ograniczeń mogą dorabiać emeryci, którzy przekroczyli powszechny wiek emerytalny. Decydując się na dorabianie do wcześniejszej emerytury, trzeba natomiast liczyć się z tym, że świadczenie to może zostać zmniejszone bądź zawieszone (odpowiednie progi wynoszą 70 i 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia w minionym kwartale).

Dorabianie na powszechnej emeryturze jest podwójnie korzystne: po pierwsze - zarabia się dodatkowe pieniądze, które uzupełniają comiesięczny budżet, a po drugie - dodatkowo przepracowany okres oraz osiągnięte w nim zarobki mogą podwyższyć wysokość świadczenia. Trzeba jednak złożyć wniosek o przeliczenie emerytury. Do wniosku dołącza się zaświadczenie o okresie pracy oraz o wysokości zarobków, wystawione przez pracodawcę (formularz ZUS Rp-7). Liczy się każdy przepracowany miesiąc po przyznaniu emerytury - pod warunkiem, że dodatkowa praca związana jest z oprowadzaniem składek na ubezpieczenie społeczne.

Mając za sobą na przykład dwa przepracowane miesiące, trzeba jednak poczekać do zakończenia kwartału kalendarzowego. Zasada jest bowiem taka, że emeryt może złożyć wniosek o przeliczenie otrzymywanego świadczenia po zakończeniu kwartału, a więc w styczniu, kwietniu, lipcu i październiku każdego roku. Natomiast w przypadku, gdy zrezygnuje się z pracy, wniosek o przeliczenie jest uwzględniany w każdym czasie - np. po upływie tylko miesiąca pracy - nie wcześniej jednak niż po ustaniu ubezpieczenia emerytalno-rentowego.

Otrzymując nową emeryturę, również mamy możliwość wystąpienia z wnioskiem o jej przeliczenie.

Sposób IV: przeliczenie kapitału początkowego

Osoby uprawnione do nowej emerytury mogą wystąpić o przeliczenie kapitału początkowego w związku ze zmianami w przepisach. 28 lipca 2011 r. Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która zmieniła zasady naliczania kapitału początkowego. Zmiana ta ma znaczenie dla osób, mających problemy z udokumentowaniem prawa do kapitału początkowego na podstawie okresu lat 1980-1998. Przypomnimy, że do tego właśnie okresu ograniczała się do niedawna możliwość wyboru najkorzystniejszych dla ubezpieczonego lat pracy. W myśl nowych przepisów, osoby te będą mogły złożyć wniosek o ustalenie wysokości kapitału początkowego na podstawie zarobków (okresów ubezpieczenia) z lat wcześniejszych. W jakich sytuacjach zmiana przepisów może okazać się korzystna?

Wyobraźmy sobie pana Tomka, który nie mógł przedstawić ZUS-owi okresów ubezpieczenia, niezbędnych do wyliczenia kapitału początkowego: ani z dziesięciu kolejnych lat, wybranych z okresu 1980-1998, ponieważ pracował z przerwami - przez pięć, sześć następujących po sobie lat, a pomiędzy nimi były ponadroczne okresy bezrobocia, gdy nie płacił składek; ani z dwudziestu dowolnie wybranych lat z okresu sprzed 1999 roku, gdyż przepracował łącznie nie więcej niż 19 lat.

Tak się jednak złożyło, że w okresie 1976-1986 pan Tomek pracował bez przerwy 10 lat. Do tej pory nie mógł ich przedstawić do wyliczenia kapitału początkowego, ale obecnie będzie mógł to zrobić. Różnica okaże się zasadnicza, bo jego kapitał był zerowy, a teraz może wynieść nawet kilkaset tysięcy złotych.

Sposób V: przeliczenie po zawieszeniu

Emeryt, który w momencie przyznania emerytury kontynuował zatrudnienie i któremu w następstwie obowiązujących od 1 stycznia 2011 r. przepisów zawieszono tzw. starą emeryturę, będzie mógł skorzystać z możliwości przeliczenia świadczenia na podstawie nowej kwoty bazowej, o ile nie pobierał świadczenia przez co najmniej 18 miesięcy. Przyniesie to taką korzyść, że wszystkie osoby otrzymujące stare emerytury będą mogły przeliczyć swoje odwieszone świadczenie po co najmniej 18 miesiącach pracy, przyjmując nową kwotę bazową.

W zdecydowanej większości przypadków nowa, wyższa kwota bazowa zostanie uwzględniona jedynie w części socjalnej świadczenia, ale jeśli dodatkowe zarobki były odpowiednio wysokie i zostały spełnione warunki wynikające z już obowiązujących przepisów, o których napisaliśmy wcześniej (nowy indywidualny wskaźnik wysokości podstawy wymiaru okaże się wyższy), nowa kwota bazowa zostanie też uwzględniona w części składkowej.

A co z „zawieszonym" emerytem, które wcześniej dorabiał, pobierając jednocześnie tzw. nową emeryturę? Ustawa prezydencka przewiduje, że po 18 miesiącach pracy też będzie mógł przeliczyć swoją emeryturę. ZUS uzwględni zgromadzony przez niego na koncie kapitał, powiększony o to, co w międzyczasie dorobił, ale pomniejszony o dokonane przed zawieszeniem wypłaty.

ZUS podzieli następnie kapitał przez statystyczną długość dalszego trwania życia emeryta, przy czym wzięty zostanie pod uwagę wiek z dnia zgłoszenia wniosku o przeliczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki