Statystycznie każdy mieszkaniec województwa łódzkiego raz w życiu znajduje się w sytuacji, w której powinien udzielić innej osobie pierwszej pomocy. Jak nam idzie?
- To zależy. Z badań, które przeprowadziliśmy wynika, że umiejętność udzielenia pierwszej pomocy deklaruje ponad 80 proc. mieszkańców województwa łódzkiego. Faktycznie potrafi to zrobić niewiele ponad 40 proc. Mamy jednak nadzieję, że ta statystyka będzie się szybko zmieniała dzięki szkoleniom, które prowadzimy - mówi Tomasz Zagajewski, dyrektor operacyjny Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
We wtorek odbył się w Łodzi I Krajowy Kongres Ratownictwa Niemedycznego - Pierwsza Pomoc. Dlaczego "niemedycznego"?
- Bo chodzi o to, by pierwszej pomocy potrafił udzielić każdy z nas, a nie tylko personel medyczny. Na kongresie rozmawialiśmy o potrzebie szkolenia strażników miejskich, policjantów, wojska, urzędników i zwykłych obywateli. Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w zakresie pierwszej pomocy przeszkoliło już kilka tysięcy osób w Łódzkiem i chcemy szkolić kolejnych. Mam nadzieję, że na Kongresie wypracujemy wspólny model działania - mówi Zagajewski.
Podczas kongresu na ulicy Piotrkowskiej można było od ratowników nauczyć się udzielania pierwszej pomocy. Chętni mogli też z bliska obejrzeć karetkę pogotowia, zarówno obecną, jak i zabytkową, którą wożono łódzkich pacjentów w latach 80. Ciekawostką była karetka wojskowa, czyli opancerzony Rosmak, który jest własnością Wojskowego Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi. Taki sam sprzęt służy ratownikom medycznym na polu walki w Afganistanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?