Będzie 520 nagród dla kibiców po Meczu Narodów w Łodzi

Nagrody dla kibiców

W ubiegłym roku kibice licznie wypełnili trybuny (było ok. 8 tysięcy widzów), nie byli zawiedzeni, w trakcie zawodów żużlowcy rzucili piłeczki w trybuny, a szczęśliwcy wygrali karnety i bilety. Podobnie będzie w tym roku, ale liczba nagród może przyprawić o ból głowy. Wśród kibiców, którzy zasiądą na trybunach 15 września rozlosowanych zostanie 520 nagród – poinformował Witold Skrzydlewski.
W zawodach zaprezentuje się wielu znanych żużlowców, którzy też będą kandydatami do drużyny Orła na sezon 2020. W której lidze będzie wtedy jeździł Orzeł?

Kto wystartuje w zawodach?

W Meczu Narodów im. Heleny Skrzydlewskiej wezmą udział: Polska, Australia, Niemcy i Wikingowie ze Skandynawii. W barwach Polski pojadą m.in. Daniel Jeleniewski, Rafał Okoniewski, Tobiasz Musielak, Norbert Kościuch. Nazwiska zawodników z zagranicy są trzymane w ścisłej tajemnicy. W minionym roku gwiazdą zawodów był australijski mistrz świata, Jason Doyle, który nauczył się polskiej ligi startując w barwach Orła.
Bilety na to wielkie wydarzenie będą sprzedawane od soboty. Ceny wejściówek są przystępne: 20 zł płacą panowie, 5 zł – kobiety i dzieci. Wejściówki będzie można nabywać za pośrednictwem strony motoarena.makis.pl
Programy na Mecz Narodów będą za darmo dodawane do każdego biletu.
Posiadacze karnetów na sezon 2019 obejrzą Mecz Narodów za darmo, podobnie, jak mecz barażowy, który odbędzie się na torze w Łodzi.Pierwszy mecz o utrzymanie w I lidze odbędzie się w Łodzi 29 września, rewanż 6 października. Rywalem Orła będzie zdaniem Witolda Skrzydlewskiego albo PSŻ Poznań, albo Kolejarz Opole.

Finansowa motywacja

Mecz Narodów odbędzie się dwa tygodnie przed pierwszym barażem, ale nie tylko ten międzynarodowy turniej będzie przetarciem przed walką. Nasi żużlowcy będą solidnie trenować na w Łodzi co tydzień.
Witold Skrzydlewski motywuje żużlowców do walki. Jeżeli nie uda się im obronić miejsca w I lidze, to zawodnicy nie otrzymają premii za punkty wywalczone w meczach barażowych. Prezesa ujął Daniel Jeleniewski, który przeprosił za swoją postawę ligowych meczach.