Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpieczniej na drogach w Łódzkiem. Czarne owce na motocyklach

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Już dawno nie było tak bezpiecznie na drogach w Łódzkiem, jak w I półroczu tego roku. Duży wpływ na tę poprawę miała epidemia koronawirusa, przez którą wielu kierowców zostało w domach i na drogach był znacznie mniejszy ruch.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Już dawno nie było tak bezpiecznie na drogach w Łódzkiem, jak w I półroczu tego roku. Duży wpływ na tę poprawę miała epidemia koronawirusa, przez którą wielu kierowców zostało w domach i na drogach był znacznie mniejszy ruch.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE Tomasz Hołod/archiwum Polska Press
Już dawno nie było tak bezpiecznie na drogach w Łódzkiem, jak w I półroczu tego roku. Duży wpływ na tę poprawę miała epidemia koronawirusa, przez którą wielu kierowców zostało w domach i na drogach był znacznie mniejszy ruch.

Stąd dalsze apele policji do kierowców o rozsądną i bezpieczną jazdę, ponieważ Polska wciąż zajmuje niechlubne, jedno z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej, jeśli chodzi o liczbę wypadków drogowych i ofiar śmiertelnych.

Na drogach w woj. łódzkim w I półroczu doszło do 1064 wypadków drogowych. To o 571 zdarzeń mniej niż w tym samym okresie 2019 roku. Niestety, zginęły 84 osoby (o 30 mniej), a 1227 zostało rannych (o 778 mniej). Taką samą sytuację mamy w przypadku zdarzeń, gdzie ucierpiały tylko pojazdy. W naszych statystykach odnotowaliśmy 12177 kolizji drogowych – spadek o 2515 zdarzeń. To najbezpieczniejszy okres na drogach od kilku lat – podkreśla młodszy inspektor Joanna Kącka, rzecznik KWP w Łodzi.

I dodaje, że policjanci z drogówki zatrzymali 1907 praw jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 km na godz. w obszarze zabudowanym. Jeśli zaś chodzi o główne przyczyny wypadków, to są to: nieustąpienie pierwszeństwa (29 procent), nadmierna prędkość (26 procent) oraz nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych (12 procent).

Niestety, nadal wielu kierowców siada za kierownicą będąc „po kilku głębszych”. Od stycznia do końca czerwca br. policjanci zatrzymali w Łódzkiem aż 2.548 pijanych kierowców. W tym okresie spowodowali oni 62 wypadki, w których zginęło siedem osób, zaś 72 zostały ranne.

Wśród uczestników ruchu widoczni są też – zwłaszcza latem – motocykliści. Dlatego policjanci podczas czwartkowej akcji wzięli „pod lupę” zarówno postawę motocyklistów, jak i kierowców samochodów, którzy na tych pierwszych często wymuszają „właściwe” zachowanie Stróże prawa podczas 116 kontroli w woj. łódzkim ujawnili 54 wykroczenia, ich sprawców ukarali 28 mandatami karnymi i zatrzymali siedem dowodów rejestracyjnych. Niektórzy motocykliści, zwłaszcza ci nadmiernie szalejący na swych „rumakach”, nie cieszą się dobrą opinią. Co na to policja?

- Motocykliści, którzy przestrzegają zasad bezpiecznej jazdy uważają opinie krążące o ich środowisku za bardzo krzywdzące. Wskazują jednocześnie, że większość kierujących motocyklami to prawdziwi pasjonaci, dla których przejażdżka jednośladem to forma relaksu i okazja do spotkań z przyjaciółmi. Przyznają jednak, że tak jak w każdej grupie, tak i wśród nich znaleźć można tzw. czarne owce. I to właśnie te motocyklowe czarne owce odpowiedzialne są za to, że miłośnicy jazdy motocyklem nazywani są m.in. dawcami organów – uważa Kamil Wnukowski z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Łodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki