Do tej pory całkowita wartość projektu wynosiła 628,4 mln zł, z czego dofinansowanie unijne wynosiło 332 mln zł (55 proc. wartości).
- Ostatnio braliśmy pod uwagę, że oferty firm mogą przewyższyć nasze szacunki. Dlatego od 12 marca prowadzimy rozmowy z Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju dotyczące zwiększenia unijnego dofinansowania - mówi Marek Cieślak, wiceprezydent Łodzi. - W ciągu dwóch tygodni mamy te pieniądze otrzymać. Nie ma żadnego zagrożenia dla dokończenia inwestycji i na pewno miasto nie będzie musiało do niej dokładać ze swoich środków.
Wiceprezydent podkreśla, że jest szansa na pozyskanie więcej niż 114 mln zł.
- Zmieniły się przepisy i obecnie do takiej inwestycji jak modernizacja i rozbudowa trasy W-Z można otrzymać dofinansowanie w wysokości 85 proc. - mówi Cieślak. - Byłoby to 148 mln zł.
Tymczasem radni SLD ponownie zażądali audytu dokumentacji związanej z unijnym dofinansowaniem.
- Jeśli ktokolwiek myśli, że Rada Miejska dołoży jeszcze choćby złotówkę do koszmarnie drogiej, społecznie szkodliwej i absolutnie niepotrzebnej w tym kształcie przebudowy trasy Wschód-Zachód, to oznacza, że stracił kontakt z rzeczywistością - zaznacza Jarosław Berger, łódzki radny SLD. - Oczekuję jasnego stanowiska prezydent Hanny Zdanowskiej, co dalej z realizacją jej autorskiego pomysłu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Ukraiński dowódca wściekły na swoich ludzi. Mówi o korupcji i zdradzie
- Intrygujące odkrycie na starożytnym cmentarzu. Do czego służyła ta komora? - WIDEO
- Abonament za media w 2024 roku: Co z użytkownikami radia w aucie? Poznaj opłaty
- Putin „czyści" resort obrony. Mówi się o wycieku tajemnic nuklearnych