W 2013 roku cena wywoławcza w przetargu wyniosła 40 mln zł, chociaż wycena tej działki przez rzeczoznawcę wyniosła 17 mln zł. Na podstawie opinii o przyszłej wartości tej nieruchomości radni postanowili wtedy, że nie można sprzedać działki taniej, niż za 39,9 mln zł. Inwestor, który zdecydował się kupić nieruchomość, po połowie roku odstąpił od transakcji. Przetarg musi być powtórzony.
Komisja przetargowa będzie wybierała nabywcę działki nie tylko pod względem ceny, ale brać będzie pod uwagę również plan zagospodarowania działki i sposób finansowania inwestycji. Komisja przetargowa ma przeglądać oferty w czerwcu, a do połowy roku ma zostać wyłoniony nabywca działki.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?