18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brawurowy pościg ulicami Łodzi [FILM]

mar, kos
Dziennik Łódzki / archiwum
Policyjna zasadzka, brawurowy pościg i szczęśliwe zakończenie. Sceny niczym z filmu akcji rozegrały się w czwartkowy wieczór na ulicach w centrum Łodzi. W rolę dobrych policjantów wcielili się funkcjonariusze z Komendy Miejskiej w Łodzi, a jako zły bandyta wystąpił poszukiwany listem gończym złodziej samochodów.

26 stycznia łódzcy policjanci zorganizowali akcję, która miała na celu zatrzymanie złodzieja samochodów. Według ustaleń policjantów mężczyzna miał przyjechać skradzionym samochodem pod jedną z posesji przy ul. Gdańskiej. Podejrzenia okazały się słuszne. Późnym wieczorem pod obserwowaną kamienicę podjechał vw golf. Kierowca nie wyłączył silnika, tylko czekał. Policjanci czekać nie zamierzali i przystąpili natychmiast do działania.

Chcąc uniemożliwić ucieczkę podejrzanemu, dwoma radiowozami zablokowali jego samochód. Mężczyzna jednak nie zamierzał się tak łatwo poddać. Gwałtownie ruszył do tyłu uderzając w radiowozów. W tym momencie jeden z policjantów wybił szybę od strony kierowcy i próbował uniemożliwić podejrzanemu dalszą jazdę. Tym razem kierowca golfa przyspieszył gwałtownie do przodu i przepchnął stojący tam drugi radiowóz. Przez chwilę jeden z policjantów znalazł się na masce golfa. Zdążył jednak w porę zeskoczyć.

Wydostawszy się z policyjnej obławy, mężczyzna rozpoczął ucieczkę ulicami miasta. Nie zważając na czerwone światła pędził z ogromną prędkością aż natknął się na ul. Kilińskiego na kilka samochodów, które zastawiły mu przejazd. Zjechał wówczas na chodnik, gdzie omal nie potrącił przechodzącej kobiety.

Zdając sobie sprawę, że samochodem dalej nie ucieknie, mężczyzna porzucił auto i próbował uciekać pieszo. Pościg nie trwał długo i podejrzany został szybko zatrzymany i obezwładniony. Okazało się, że w czasie ucieczki znajdował się pod wpływem środków odurzających.

Już następnego dnia po zatrzymaniu, policjanci odzyskali 9 skradzionych przez złodzieja aut. Poszukiwany listem gończym 38-latek działał od listopada ubiegłego roku, kiedy to został zwolniony z aresztu.

Tym razem usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, a także krótkotrwałego użycia kilkunastu samochodów. Dodatkowo grozi mu odpowiedzialność wynikająca z brawurowej i niebezpiecznej ucieczki w centrum Łodzi. W ocenie prokuratury sprawca prowadząc pojazd pod wpływem środka odurzającego sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym. Dopuścił się również czynnej napaści na funkcjonariuszy. Grozi mu do 10 lat więzienia. 28 stycznia sąd aresztował go tymczasowo na 3 miesiące.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki