Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

BUŁ-a znów czynna w nocy

Maciej Kałach
W lipcu przed północą byli chętni na wizytę w BUŁ.
W lipcu przed północą byli chętni na wizytę w BUŁ. Maciej Kałach
Pierwsza edycja zakończyła się sukcesem, więc Biblioteka Uniwersytetu Łódzkiego idzie za ciosem. Podczas zbliżającej się sesji na uczelni BUŁ znów ogłosi akcję nocnego zakuwania i studenci będą mogli korzystać ze zbiorów aż do północy.

Pierwsze "nocne zakuwanie" w Łodzi odbyło się w sesji letniej roku akademickiego 2011/2012. Od 11 do 22 czerwca w godzinach od 20 do północy w BUŁ pojawiło się prawie 1.800 czytelników, którym udostępniono ponad 2.300 pozycji. Studenci i pracownicy naukowi kręcili się po korytarzach budynku przy ulicy Matejki, chociaż wieczorami telewizja transmitowała mecze piłkarskich mistrzostw Europy.

Teraz BUŁ ma jeszcze ambitniejsze plany.
- Akcja potrwa przez trzy tygodnie. Zaczynamy już 14 stycznia, czyli tydzień przed rozpoczęciem sesji zimowej 2012/2013. O takie rozszerzenie kalendarza akcji prosili nas studenci - mówi kustosz Tomasz Piestrzyński, zastępca dyrektora Biblioteki Uniwersytetu Łódzkiego.

Od 14 stycznia do 1 lutego BUŁ będzie czynna w godzinach 8 - 24 w dni powszednie. W soboty do godz. 20, a w niedziele użytkownicy BUŁ i jej personel odeśpią pracowity tydzień - biblioteka przy Matejki nie zostanie otwarta.

Akcja "nocnego zakuwania" w Łodzi to młodsza siostra "BUW dla sów", wymyślonego przez Bibliotekę Uniwersytetu Warszawskiego. Jej nocni użytkownicy stworzyli nawet pojęcie "buwing", więc pewnie po kilku następnych sesjach na Uniwersytecie Łódzkim usłyszymy o bułingowaniu.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki