Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były trener żużlowców Orła: Należy się cieszyć, że uniknęliśmy ostatniego miejsca

Jan Hofman
Jan Hofman
Miniony sezon był zupełnie nieudany dla żużlowej drużyny łódzkiego Orła (utrzymanie dopiero w ostatniej kolejce). To na pewno spore zaskoczenie, bowiem łódzkiego pierwszoligowca prowadzi doświadczony szkoleniowiec, także reprezentacji Polski - Marek Cieślak. To za jego kadencji nasza drużyna narodowa zdominowała światowy żużel.

Marek Cieślak w rozmowie z Onet przypomniał kulisy tego, jak znalazł się w klubie przy u. 6 Sierpnia.

- Prezes Witold Skrzydlewski bardzo mnie namawiał, bo to nie ja szukałem pracy. Ostatecznie mnie przekonał. Wiadomo, że Orzeł był w trudnej sytuacji kadrowej. Najlepsi poodchodzili, a więc Becker, Kurtz i Nowak. Ostatecznie zbudowano skład na miarę tego, kto jeszcze był do wzięcia, ale ten skład mi się podobał. Niektórzy zawodnicy słysząc, że ja będę szkoleniowcem też zdecydowali się przyjść do Łodzi - powiedział.

Przede wszystkim będę wspominał piękny stadion, fajny tor oraz ludzi, którzy pracują w klubie i są bardzo przyjacielscy. Szkoda, że sezon w drugiej części potoczył się tak nędznie. To była ekipa bez gwiazd i aby był wynik musieli jechać wszyscy. W sytuacji, gdy de facto wypadło dwóch kluczowych zawodników należy się cieszyć, że uniknęliśmy ostatniego miejsca, zwłaszcza, że ósmy PSŻ Poznań wzmocnił się w trakcie sezonu.

Zapytano także Cieślaka, co sądzi o nowym składzie Orła. — Wyniki pokażą, czy ci, co go zbudowali mieli nosa, czy nie. Ja będę

kibicował Orłowi, aby osiągnął wynik na miarę pięknego stadionu, który posiada.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Były trener żużlowców Orła: Należy się cieszyć, że uniknęliśmy ostatniego miejsca - Express Ilustrowany

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki