Mentzen nie żyje! Cejrowski został pobity! Wojewódzki miał wypadek! — to tylko niektóre z nagłówków, na jakie w ostatnim czasie można natknąć się w mediach społecznościowych.
Okazuje się jednak, że to kolejna metoda cyberprzestępców.
Jak oszuści łapią nas na znane twarze?
Po kliknięciu w taką informację w mediach społecznościowych, automatycznie zostajemy przeniesieni na stronę imitującą portal informacyjny. Często zdarza się, że witryna podszywa się pod znany serwis np. Onet lub Gazeta.pl.
Po przeczytaniu artykułu okazuje się, że jego treść nie mówi niczego o tym, co było w tytule. Zamiast tego dowiadujemy się, że znany polityk lub celebryta zaczął inwestować na konkretnej platformie i wzbogacił się o znaczną sumę.
Sami musimy chronić nasze dane
Następnie, poniżej wywiadu ze znaną osobą dostępny jest formularz kontaktowy. Wymaga on podania danych osobowych, numeru telefonu oraz maila. Po uzupełnieniu wszystkich pól, oszuści obiecują, że w ciągu 30 minut skontaktuje się z nami “broker”.
— Należy być czujnym, bo takie witryny mnożą się jak grzyby po deszczu! Nigdy nie wpłacaj pieniędzy osobom, które namawiają Cię do inwestowania i obiecują ogromne zyski. Nie instaluj żadnego oprogramowania zaleconego przez fałszywych przedstawicieli! — ostrzega Elwira Charmuszko, specjalista ds. cyberbezpieczeństwa.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected].
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?