Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centralne Biuro Antykorupcyjne "uwzięło się" na szefa Najwyższej Izby Kontroli i jego syna. Czy to element przedwyborczej wojenki?

Jacek Pająk
Jacek Pająk
Wygląda na to, że zaiskrzyło na szczytach władzy. Nie tylko między Sejmem, Senatem i Prezydentem, ale też między służbami specjalnymi. Przykład... Dlaczego agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeszukali mieszkania Mariana Banasia , czyli szefa Najwyższej Izby Kontroli i zatrzymali jego syna? I to akurat teraz w czasie kampanii wyborczej...

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeszukali mieszkania Mariana Banasia , czyli szefa Najwyższej Izby Kontroli i zatrzymali jego syna.

Agenci CBA mieli też wręcz szturmować drzwi do gabinetu szefa NIK, ale - jak doniosły media - zostali odparci przez ochroniarzy prezesa Izby.

A ten kojarzony jest ostatnio z „pokojami na godziny” i niejasnymi zeznaniami podatkowymi. A niedawno zaliczano go do najbardziej wpływowych i medialnie chronionych postaci w kręgach rządowych.

Po co więc ten atak, jak w sensacyjnym filmie? Marian Banaś stał się problemem, szczególnie w czasie rozpędzającej się kampanii prezydenckiej. Ośmielił się bowiem pozostać na stanowisko szefa NIK wbrew politycznym naciskom, a - co więcej - zaczął kontrolować inne służby, m.in. prokuratora krajowego.

Czy ta wojenka ma przykryć słynny już środkowy palec posłanki Lichockiej?

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki