Do nieszczęścia mogło dojść wczoraj w południe. Policjanci z Piotrkowa dostali zgłoszenie, że na ulicy Próchnika, na trzeciej kondygnacji budynku stoi w otwartym oknie dziecko.
Po wejściu do budynku okazało się, że drzwi od mieszkania są zamknięte. Ale po chiwili otworzył je 7 letni chłopiec, brat 5-latka siedzącego na parapecie okna.
- Działania musiały być przeprowadzone z dużą ostrożnością, by nie przestraszyć dzieci. Policjanci wciągnęli 5-latka do środka. Jak się okazało w mieszkaniu spał pijany ojciec dzieci - mówi mł. asp. Ilona Sidorko z KPP w Piotrkowie Trybunalskim.
Badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. 40-letni piotrkowianin trafił do policyjnego aresztu, natomiast jego synami zaopiekowała się powiadomiona o zdarzeniu babcia.
Teraz mężczyzna odpowie za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo karę nawet 5 lat więzienia.
Źródło x-news: Pijany mężczyzna napadł na załogę karetki w Szydłowcu. "To pierwsza czynna napaść"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
