Zwierzęta z łódzkiego zoo, gdy w Wigilię przemówią ludzkim głosem, nie będą miały na co narzekać - tak przynajmniej twierdzi Tomasz Jóźwik, naczelnik ogrodu zoologicznego w Łodzi. Pracownicy zoo postarali się, aby dostarczyć im rozrywki.
- Ptakom i małpom daliśmy choinki z owocami zamiast ozdób, a w czwartek pozostałe działy przygotują swoim podopiecznym świąteczne pudełka ze smakowitą zawartością - mówi Jóźwik.
Łodzianie postarali się również, aby podopieczni schroniska dla zwierząt przy ul. Marmurowej w Łodzi byli zadowoleni.
- Końcówka roku, to był czas wielu zbiórek dla zwierząt z naszego schroniska. Przez dwa miesiące trafiło do nas 8 ton suchej i mokrej karmy - cieszy się Grzegorz Kaczmarek, dyrektor schroniska.
Najwięcej pożywienia przynieśli uczniowie i przedszkolaki. Wiele dzieci z niecierpliwością oczekiwało wycieczki do schroniska.
- Na początku dzieci były trochę przygnębione ilością zwierząt, które u nas są. Bały się trochę hałasu, który robią nasi podopieczni. Jednak gdy doszliśmy do szczeniąt, dzieci za żadne skarby nie chciały się z nimi rozstać. Najchętniej zabrałyby wszystkie do domu - mówi dyrektor Kaczmarek.
| Schronisko, jak co roku, zapełnia się niechcianymi żywymi prezentami |
Z Grzegorzem Kaczmarkiem, dyrektorem schroniska dla zwierząt przy ul. Marmurowej w Łodzi, rozmawia Jacek Losik: Każdego roku wiele organizacji prozwierzęcych apeluje, aby nie dawać zwierząt na prezenty. Faktycznie, to duży problem? Niestety tak. Chociaż co roku walczymy z tym, za każdym razem w okresie przedświątecznym i tuż po świętach trafia do nas więcej psów, niż w innych miesiącach. W tym tygodniu trafiło do nas kilka pachnących, wyczesanych szczeniaków. Ktoś się pewnie rozmyślił tuż przed świętami. Co robicie, by to zmienić? Przede wszystkim dbamy o to, aby żadne z naszych zwierząt nie stało się takim prezentem. Staramy się wyczuć, jaki jest prawdziwy cel adopcji, zaplanowanej tuż przed Wigilią. Gdy wyjdzie na jaw, że przygarnięcie zwierzęcia to pomysł na prezent, odmawiamy i prosimy, aby przyszła osoba, która ma być obdarowana. Podróże w święta są ostatnio coraz popularne. Schronisko to jakoś odczuwa? Podobnie jak latem, mamy wiele osób, które przychodzą do nas i mówią, że chcą zostawić zwierzę, bo gdzieś wyjeżdżają. Nie jesteśmy jednak hotelem i odmawiamy. Niestety, tak naprawdę święta są w takich przypadkach tylko pretekstem do wyrzucenia psa. Często i tak to zwierzę ostatecznie do nas trafia. |
Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
