Co się dzieje w Orle Łódź? Prezes Witold Skrzydlewski klucze do sejfu wrzucił do Wisły

- Jestem w szoku - podkreślił Witold Skrzydlewski. - Nasza drużyna zaprezentowała bezsilność. W związku z postawą zespołu w ostatnim meczu ze Startem w Gnieźnie klucz od sejfu dla panów żużlowców wyrzuciłem do Wisły. Powinni się nad tym bardzo poważnie zastanowić. Im dłużej taki stan rzeczy będzie się utrzymywać, tym nurek będzie miał więcej trudności z jego znalezieniem, bo rzeka nasypie sporo piasku. Może się nawet zdarzyć tak, że już nie uda się go odszukać. Proponuję się zatem jak najszybciej ocknąć - powiedziałprezes Orła.

Na szczęście nie doszło do zmiany trenera, choć prezes zapowiadał, że Janusz Ślączka ma limit dwóch porażek.

Kolejny mecz Orła czeka 18 maja, kiedy zmierzy się na wyjeździe z Euro Finannce Polonią Piła. Można przyjmować zakłady, że to spotkanie żużlowcy Orła wygrają. W niedzielę Polonia przegrała w Krakowie z Wandą 43:47, z którą Orzeł wygrał 60:30. Prezes Polonii Tomasz Soter jest chyba jeszcze bardziej wściekły niż prezes Witold Skrzydlewski.

Telewizja Eleven 26 maja będzie transmitować mecz Lokomotiv Daugavpils - Orzeł Łódź, godzina 16:15. To ostatni mecz pierwszej rundy następny z Łotyszami 10 czerwca powinien odbyć się na nowym stadionie w Łodzi. Będzie przełożony, podobnie jak następny 17 czerwca z Polonią.

Pierwszy mecz na nowym stadionie ma się odbyć w Łodzi 1 lipca, kiedy to Orzeł podejmować będzie Start Gniezno.