Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cztery sportsmenki z Pomorza jadą na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. To Marlena Karwacka, Nikola Sibiak, Daria Pikulik i Wiktoria Pikulik

Tomasz Turczyn
Tomasz Turczyn
Od lewej: Wiktoria Pikulik, Marlena Karwacka, Daria Pikulik
Od lewej: Wiktoria Pikulik, Marlena Karwacka, Daria Pikulik Arch TT
Marlena Karwacka, Nikola Sibiak, Daria Pikulik, Wiktoria Pikulik pojadą na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Kolarki wywalczyły kwalifikacje do startu w konkurencjach torowych. Co prawda kwalifikacje są dla kadr narodowych, ale nikt nie ma wątpliwości, że cztery darłowianki zobaczymy na IO ze względu na kapitalną formę.

Cztery kolarki z Darłowa na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu

Marlena Karwacka, Nikola Sibiak, Urszula Łoś zajęły 3 miejsce podczas Pucharu Narodów w kanadyjskim Milton i zwyciężyły w klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów w sprincie drużynowym na torze. Tym samym przypieczętowały swój awans na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. To wspaniały sukces oznaczający, że w Paryżu dwie z nich będą również mogły się ścigać w keirinie i sprincie indywidualnym.

Do Paryża pojedzie też Daria Pikulik i Wiktoria Pikulik - wychowanki KK Ziemia Darłowska. Rywalizacja na torze podczas Igrzysk Olimpijskich rozpocznie się 5 sierpnia 2024 r. i potrwa do zakończenia tej imprezy.

- To niebywały sukces naszego klubu, powiatu sławieńskiego i całego regionu. Mogę śmiało szykować tezę, że będziemy mieli cztery olimpijki. Oczywiście są to nominacje nieosobowe, a kadr narodowych. Jednakże dyspozycja i forma naszych dziewczyn daje im raczej niepodważalną pozycję i to one pojadą do Paryża - komentuje Artur Szarycz, prezes KK Ziemia Darłowska. - Wszystko też wskazuje, że będziemy nielicznym klubem w Polsce, jak nie jedynym, z którego są aż cztery olimpijki.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

A. Szarycz akcentuje, że konkurencje torowe rządzą się swoimi prawami.

- Igrzyska Olimpijskie to taka impreza, gdzie trzeba trafić z formą, dyspozycją co do minuty. Tak jest w rywalizacji torowej. Czasami godzina w tą lub w tą oznacza miejsce tuż za podium - mówi. - Cieszymy się z tego, że aż cztery darłowianki pojadą do Paryża. Teraz, po Pucharze Narodów, trochę odpoczęły i wchodzą w kluczową fazę przygotowań olimpijskich. Na pewno ostatnie miesiące spędzą na zgrupowaniach.

- Gratulacje dla dziewczyn i sztabu szkoleniowego. Fantastyczny wynik, najlepsza informacja od początku roku. To rewelacyjny wynik jak na małe miasteczko, jakim jest Darłowo - wtóruje Eugeniusz Adamów, były prezes KK Ziemia Darłowska.

Cztery Darłowianki wywalczyły paszporty olimpijskie do Paryża

27-letnia Marlena Karwacka - sprinterka z wieloma tytułami od mistrzyni Europy w kategoriach młodzieżowych po medale seniorskie. Będą to jej drugie Igrzyska Olimpijskie. Zawodniczka trenuje od 11 roku życia. A. Szarycz mówi, że jest osobą o łagodnym, delikatnym usposobieniu, na treningach tytanem pracy.

23-letnia Nikola Sibiak - to będą jej pierwsze Igrzyska Olimpijskie. A. Szarycz mówi, że ta kolarka ma ogromny talent. Według niego to przyszłościowa zawodniczka w konkurencjach indywidualnych.

27-letnia Daria Pikulik. Będą to dla niej trzecie Igrzyska Olimpijskie. Odnajduje się w kolarstwie szosowym i torowym. Jej celem - w tym roku - są Igrzyska Olimpijskie w Paryżu - konkurencja omnium (rodzaj wieloboju kolarskiego) i medison, gdzie jedzie w parze z siostrą. Jest typowana do medalu przez światowe media w omnium w, którym się specjalizuje na torze. Treningi kolarskie rozpoczęła w wieku 14 lat. A. Szarycz mówi, że D. Pikulik w rywalizacji młodzieżowej wygrała wszystko, co można w Polsce i też na świecie.

26-letnia. Wiktoria Pikulik. Będą to dla niej drugie Igrzyska Olimpijskie. Bardzo pracowita, zawsze wykonuje 100 procent planu treningowego. Zdyscyplinowana. Z siostrą tworzą zgrany duet w medisonie. A. Szarycz liczy, że Paryż będzie dla nich udany.

Klub z Darłowa kuźnią talentów

Klub Kolarski Ziemia Darłowska rokrocznie melduje się na podium w ministerialnej klasyfikacji sportu dzieci i młodzieży. A to oznacza, że w ślad za wymienianymi powyżej kolarkami podążają ich następczynie i też następcy. Bo darłowski klub z typowo żeńskiego także rozpoczął rekrutację chłopców.

- Występ czterech kolarek w Paryżu wywodzących się z naszego klubu w Darłowie to ogromna duma, radość, splendor. Ale - nie ukrywam, że też liczymy, że zostaniemy dostrzeżeni w Polsce i na świecie. Być może uda się zachęcić do współpracy, jakąś znaną markę - firmę, co by dało nam większy komfort oraz nowe możliwości pracy ze zdolną młodzieżą, a tej nam nie brakuje- akcentuje Artur Szarycz.

Tak wygląda siedziba KK Ziemia Darłowska. Byliśmy tam, zdjęcia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki