Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Joński wyprowadzi sztandar SLD? 5 grudnia ustąpi Leszek Miller. A potem...

Piotr Brzózka
Na bazie ugrupowań wchodzących w skład Zjednoczonej Lewicy ma powstać nowa partia. Naturalną kandydatką do objęcia jej przywództwa wydaje się Barbara Nowacka
Na bazie ugrupowań wchodzących w skład Zjednoczonej Lewicy ma powstać nowa partia. Naturalną kandydatką do objęcia jej przywództwa wydaje się Barbara Nowacka Bartek Syta/Polska Press
To koniec Leszka Millera, to koniec SLD. Na 5 grudnia zwołano przedterminowy kongres, na którym może dojść do wyprowadzenia sztandaru partii.

SLD ma zastąpić nowa partia, zbudowana na bazie ugrupowań wchodzących w skład koalicji Zjednoczona Lewica. Nie można wykluczyć, że do walki o przywództwo nad nowym ugrupowaniem włączy się Dariusz Joński.

CZYTAJ: Wieczór w łódzkim sztabie wyborczym Zjednoczonej Lewicy

Poseł był jednym z tych baronów SLD, którzy w czasie środowego (28 października) spotkania w Warszawie przymusili Leszka Millera do rezygnacji ze stanowiska szefa Sojuszu.

SLD dryfował od przegranych wyborów w 2005 r. W maju br. kandydatka SLD na prezydenta Magdalena Ogórek nie przekroczyła 3 proc. Ratunkiem dla dołującego w sondażach SLD miała być koalicja z Twoim Ruchem. Tyle że błędem okazała się formuła tej współpracy - zawiązanie koalicji podniosło próg wyborczy z 5 do 8 proc. Zjednoczona Lewica otrzymała 7,5 proc. i nie weszła do Sejmu. W Sojuszu zawrzało. Szef SLD w Łodzi Tomasz Trela wezwał Millera do ustąpienia. W takim tonie wypowiadało się też wielu liderów w czasie wczorajszego spotkania w stolicy. Miller chciał zrezygnować wiosną, po swojej stronie miał m.in. Włodzimierza Czarzastego i Joannę Senyszyn, ale partyjna opozycja wymusiła szybsze i radykalniejsze kroki.

CZYTAJ: Kazimierz Kik: Klęska Zjednoczonej Lewicy to szansa na nową lewicę

- 7 listopada odbędzie się rada krajowa SLD. 21 listopada zorganizujemy konwencję, która zmieni statut SLD. 5 grudnia odbędzie się kongres, w czasie którego ustąpi Leszek Miller i wybierzemy nowe władze - mówi Joński, dziś już w otwartej opozycji wobec szefa partii, choć niedawno uchodził za jednego z przybocznych Millera.

Czy Joński mówi o nowych władzach SLD? Niekoniecznie.

- Dzięki wcześniejszej zmianie statutu, 5 grudnia będziemy mogli podjąć decyzję o zmianie nazwy partii i rozszerzeniu - tłumaczy i deklaruje chęć utrzymania składu ZL, tyle że nie w formule koalicji, a zupełnie nowej partii. Czeka jednak na odzew ze strony partnerów, m.in. Twojego Ruchu i Unii Pracy. Kto mógłby stanąć na czele? Dziś naturalną kandydatką wydaje się Barbara Nowacka, która była szefową wyborczej koalicji, nie wiadomo jednak, co zrobi Twój Ruch. Jeśli nie Nowacka, na giełdzie pojawiają się nazwiska Jońskiego i Krzysztofa Gawkowskiego.

CZYTAJ: Wybory Parlamentarne 2015. Joński: "Nie rozbijemy Zjednoczonej Lewicy"

Istotna jest technika budowy nowej formacji. Partie wchodzące w skład ZL otrzymały do podziału 6 mln rocznej subwencji z budżetu państwa (70 proc. dla SLD, 30 proc. dla pozostałych koalicjantów). Joński mówi, że aby nie stracić dotacji, budowa nowej formacji musi się odbyć poprzez zmianę nazwy SLD i dokooptowanie partnerów, a nie tworzenie partii od nowa.

Co dalej z SLD i Zjednoczoną Lewicą? "Zmiany personalne są konieczne". Źródło: TVN24/X-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki