Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego serwis a nie warsztat

Redakcja
W tej kwestii nie ma miejsca na jakiekolwiek dyskusje: o tym, czy bezpiecznie dotrzemy samochodem do celu podróży, zwłaszcza kiedy na drodze panują nienajlepsze warunki, decydują nie tylko umiejętności kierowcy. Równie ważny jest stan techniczny auta.

Wbrew pozorom, najkorzystniej jest naprawiać i sprawdzać je w autoryzowanych serwisach.

Z badania przeprowadzanego w tym roku przez TNS Pentor wynika, że 75 proc. polskich kierowców dokonuje przeglądów technicznych raz do roku. Co piąty sprawdza stan swojego samochodu częściej. Dane pokazują także, że 76 proc. ankietowanych bierze pod lupę swój samochód- sprawdza wtedy poziom oleju i stan hamulców, a prawie połowa zwraca uwagę na światła. Niestety, tylko czternastu na stu ankietowanych za każdym razem przed wyruszeniem w dalszą podróż kontroluje stan zawieszenia, a co ósmy geometrię kół. Tymczasem, jak wręcz krzyczą eksperci, obowiązkiem każdego kierowcy jest kontrolowanie geometrii układu jezdnego i zawieszenia przynajmniej raz na pół roku.

Dlaczego? Bo decydują one o precyzyjnej odpowiedzi samochodu na każdy ruch kierownicą, jaki wykonuje kierowca. Tylko odpowiednio zadbane klocki i tarcze hamulcowe oraz prawidłowy poziom i stan płynu hamulcowego pozwolą, w razie niebezpieczeństwa, w porę zatrzymać samochód.
Brzmi przekonująco? To dobrze! W dodatku, wbrew pozorom, posiadanie sprawnego samochodu nie musi być okupione wysokimi kosztami. Wystarczy jeździć na przeglądy lub naprawiać samochód w autoryzowanym serwisie. Podczas każdej wizyty stan techniczny najważniejszych elementów samochodu sprawdzany jest rutynowo i bezpłatnie.

Niedrogo

Jak się okazuje w praktyce, korzystanie z usług autoryzowanych stacji obsługi nie jest dużo droższe niż w wielu nieautoryzowanych warsztatach.

- Zawsze staramy się proponować klientowi na tyle atrakcyjne rozwiązanie cenowe, aby skorzystał z naszych usług - mówi Marcin Zambrzyckiz AMX S.J. Toyota w Rzgowie.- Od ponad roku nasza firma także w formie SMS-ów informuje klientów o tym, żeby, nie zważając na utarte opinie dotyczące drogiej obsługi w autoryzowanych stacjach samochodów, po gwarancji kontaktowali się z nami w celu poznania oferty AMX i porównania jej z innymi nieautoryzowanymi punktami. Naprawdę warto rozważyć, co bardziej się opłaca. My, na przykład, dajemy gwarancję na każdą wykonaną usługę. Ponadto, w naszym salonie często odbywają się akcje serwisowe, w ramach których właściciele toyot mogą dokonać przeglądu lub naprawy swoich samochodów po bardzo atrakcyjnych cenach. Dzięki temu, korzystając z naszego serwisu za niewielkie pieniądze można znacznie zwiększyć swoje bezpieczeństwo na drodze - dodaje Marcin Zambrzycki.

Przykłady? Proszę bardzo. Obecnie AMX S.J., jako jedna z kilkunastu stacji dilerskich w Polsce, uczestniczy w pilotażowym programie Toyota Motor Poland dzięki któremu właściciele toyot, nieobjętych już gwarancją fabryczną producenta mają możliwość zakupu i montażu niektórych oryginalnych części z rabatem sięgającym nawet 20 proc.

Wygodnie

Coraz bardziej przystępne ceny to obecnie nie jedyny argument zachęcający współczesnego kierowcę korzystania z usług autoryzowanych stacji obsługi.

Co bardzo ważne w przypadku najnowszych modeli, w autoryzowanych serwisach usterka nie jest rozpoznawana ani na podstawie prób i błędów, ani przypuszczeń mechanika, ale w oparciu o najnowsze technologie diagnostyki samochodowej, informacje serwisowe producentów oraz własne doświadczenie z innymi egzemplarzami danego modelu. Samochód zostawiany jest pod opieką profesjonalnych serwisantów, którzy mają dostęp do fachowej literatury i systemu informacyjnego producenta oraz regularnie uczestniczą w szkoleniach. Także międzynarodowych.

Sporym udogodnieniem, na które można liczyć np. w AMX S.J. Toyota w Rzgowie, jest bezpłatny transport do centrum miasta lub miejsca pracy. Każdy kierowca czekający na odbiór samochodu ma też możliwość odbycia jazdy próbnej wybranym modelem pojazdu testowego. W poczekalniach jest bezpłatne Wi-Fi, dzięki czemu czekający na auto nie traci czasu - może swobodnie korzystać ze swojego laptopa, porządkować skrzynkę mailową lub pracować.

- Oferujemy również samochody zastępcze na czas serwisu po 50 złotych za dobę bez limitu kilometrów, dzięki czemu klienci pozostawiający w naszym serwisie samochód nie tracą możliwości swobodnego przemieszczania się po mieście - mówi Marcin Zambrzycki. - Mam jeszcze jeden ważny argument, który szczególnie polecam pod rozwagę posiadaczom kilkuletnich toyot. Samochód serwisowany w autoryzowanej stacji ma dużo wyższą wartość przy sprzedaży i, jak pokazuje życie, szybciej znajdują nowych właścicieli - dodaje Marcin Zambrzycki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki