Dobra szwaczka na wagę złota

- 15 lat temu branża odzieżowa była skazana a wymarcie. Wbrew pozorom wcale jednak nie umiera, jest jedną z sześciu strategicznych gałęzi dla regionu łódzkiego. Choć pochodzę z Warszawy, pracuję od 26 lat w Łodzi, bo tu jest centrum tego przemysłu - mówi Bogusław Słaby, szef Związku Przedsiębiorców Przemysłu Mody Lewiatan, jeden z organizatorów Szwalni.

Branża zatrudnia w woj. łódzkim ok. 45 tys. osób. Ale wszyscy się starzejemy. Tymczasem w tym roku technika w całym regionie skończyło zaledwie 16 osób, z tego 12 w Łodzi i cztery w Zduńskiej Woli. Do tego szkołę zasadniczą ukończyło pięciu krawców. I to wszystko

- Problemem jest to, że - przynajmniej do niedawna - w regionie łódzkim najtrudniej w całej Polsce było znaleźć chętnych do nauki w szkołach odzieżowych. Branża zatrudnia w woj. łódzkim ok. 45 tys. osób. Ale wszyscy się starzejemy. Tymczasem w tym roku technika w całym regionie skończyło zaledwie 16 osób, z tego 12 w Łodzi i cztery w Zduńskiej Woli. Do tego szkołę zasadniczą ukończyło pięciu krawców. I to wszystko. To pokazuje, z jak wielkim problemem zmaga się branża, szczególnie w woj. łódzkim - dodaje Bogusław Słaby.

W tym roku odbył się „okrągły stół” z udziałem przedsiębiorców, władz Łodzi, regionu i szkół. Jednym z jego rezultatów są plany powołania centrum kształcenia zawodowego i ustawicznego przy Zespole Szkół Przemysłu Mody w Łodzi, przy ul. Naruszewicza. Sprawę koordynują przedsiębiorcy, właścicielem miałby być marszałek województwa, a pieniądze – ok. ćwierć miliona złotych - miałyby pochodzić z Unii.

W pełni wyposażonym centrum uczniowie mają się kształcić praktycznie. Jednak ważne jest też to, że organizowane mają być w tym miejscu także długotrwałe kursy dla dorosłych, osób już zatrudnionych w firmach odzieżowych.

Otwarcie na dorosłych kursantów jest potrzebne, bo - jak zaznacza Bogusław Słaby - uczniowie, którzy teraz zaczynają naukę, mury szkoły opuszczą za cztery lata, a branża nie ma czasu, żeby tyle czekać.

W związku z tym w zakładach odzieżowych mają być teraz zbierane informacje o potrzebach kadrowych i w zależności od tego będą organizowane szkolenia - dla szwaczek od jednego do trzech miesięcy. Szkolenia dla konstruktora i technologa potrwają kilkanaście miesięcy.

• _

_

Problem braku rąk do pracy w branży odzieżowej występuje od dawna. Oprócz braku napływu nowych pracowników, przedsiębiorcy przez lata narzekali na kwalifikacje osób, pamiętających czasy wielkiego łódzkiego przemysły.

Ogłoszenia dotyczące zatrudnienia wykwalifikowanych szwaczek od lat należą do najliczniejszych na łódzkim rynku pracy. Sytuacji nie poprawia fakt, że wiele osób (i pracodawców, i pracowników) od legalnej pracy woli pracę w szarej strefie.

 która odbywa się po raz 12. Portwa w Centrum Promocji Mody ASP w Łodzi w dniach 24 - 25 września. Ubiegłoroczne targi odwiedziło 200 producentów odzieży i bielizny, którzy mieli okazję zapoznać się z nowościami w dziedzinie technologii produkcji. W tym roku udział w imprezie potwierdziło ponad 300 osób.

Szwalnia to jedna z kilku imprez, związanych z modą i tworzącym ją przemysłem, które odbywają się w naszym regionie. Te pozostałe są zresztą bardziej znane.

- W sierpniu od dwóch lat w Ptak Expo organizowane są Międzynarodowe Targi Mody. Pierwszą edycję odwiedzili m.in. Kenzo Takada i Patricia Gucci, a także Lech Wałęsa, zaś miesiąc temu główną gwiazdą była celebrytka Paris Hilton.

• _

_

- W Łodzi natomiast odbywa się cyklicznie FashionPhilosophy Fashion Week Poland. W ramach imprezy odbywają się pokazy mody, można zobaczyć plejadę projektantów, modelek i blogerów(ek) modowych.