Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dominikanie są jacyś inni. I dobrze!

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Matylda Witkowska Dziennik Łódzki/archiwum
- Wiesz, tak naprawdę to ja do kościoła raczej nie chodzę - wyznała mi kiedyś młoda "metalówa", gdy po obsłudze kolejnej dominikańskiej imprezy zrobiła mi herbatę w Duszpasterstwie Akademickim. - Ale ci dominikanie są jacyś inni. Zarąbiści, choć księża.

Wpadając w jej ton oblizałam nieelegancko łyżeczkę i przyznałam, że coś jest na rzeczy. Bo wiadomo, że jak dominikanie coś zrobią, to będzie fajnie. Znajomi pójdą, zjedzą trochę ciastek, czegoś tam posłuchają. A potem będą zachodzić w głowę, dlaczego właściwie do kościoła nie chodzą...

Nie wiem, czy po piżamowej imprezie ktoś się nawróci. Nie wiem, czy nie będzie głosów oburzonych. Ale młodzież na pewno będzie zachwycona. Więc jeśli ktoś narzeka, że nie ma ludzi w kościele, niech wkłada piżamkę i rusza do roboty!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki