Najbardziej świąteczne osiedle w Łodzi znajduje się na obrzeżach, przy wylocie ul. Rąbieńskiej na Aleksandrów. W latach 80. XX w. powstało tu osiedle kilkudziesięciu szeregowców. W 1986 r. uliczkom wokół nich nadano wielkanocne nazwy.
- W tamtych czasach postanowiono na osiedlach nadawać ulicom pasujące do siebie nazwy. I musiały być przyjemne - wspomina Józef Niewiadomski, ówczesny sekretarz komitetu łódzkiego PZPR.
I tak na Retkini powstało osiedle "sportowe", na Radogoszczu Wschodzie "wodne", zaś na Złotnie powstało osiedle "wielkanocne". Jak podkreśla Niewiadomski, nieco religijny charakter nazw nie był przeszkodą dla komunistycznej władzy.
Powstały więc ul.: Pisankowa, Dyngusowa i Świąteczna. Według bazy ulic Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki im. Piłsudskiego w Łodzi w 1986 r. powstała też ulica Wielkanocna. Ale choć można ją znaleźć na wielu mapach, w rzeczywistości w jej miejscu jest niezaorane pole.
Być może dlatego w Zarządzie Dróg i Transportu nikt o ul. Wielkanocnej nie słyszał. - W rejestrze Łódzkiego Ośrodka Geodezji nie ma tej ulicy - mówi Małgorzata Niemiec z biura prasowego ZDiT. - Podobno w planach jest jej wytyczenie przez pole - podaje Przemysław Twardowski, mieszkaniec Świątecznej.
Jak się mieszka na Świątecznej? Jej mieszkańcy trochę narzekają. Np. na nawierzchnię, która jest gruntowa. Problemy bywają też z dojazdem, bo jedyna linia autobusowa, czyli "szóstka" jeździ w niedziele raz na godzinę.
- Za to święta spędza się tu rewelacyjnie - zapewnia Przemysław Twardowski. - Cisza, spokój, można odpocząć. Poza tym jest normalnie, idziemy do kościoła, jemy śniadanie.
Mieszkańcy należą do parafii Miłosierdzia Bożego na Teofilowie. Tamtejsi księża nie zauważyli, by świąteczne praktyki tej okolicy były inne niż w reszcie parafii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?