- W czwartek kierowcy najwyraźniej zapomnieli o drugim objeździe, czyli ulicy Legionów. A specjalnie na czas remontu ulicy Jaracza udostępniliśmy do ruchu odcinek Legionów od placu Wolności do ulicy Zachodniej - mówi Grzegorz Nita, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu. - Być może kierowców zmyliła tablica informacyjna, umieszczona przed skrzyżowaniem Jaracza i Kilińskiego, która wskazywała tylko objazd w prawo, czyli przez Narutowicza.
ZOBACZ TEŻ: Remont Jaracza zakorkował centrum Łodzi [ZDJĘCIA]
Dlatego ZDiT poprawił w piątek oznakowanie objazdów ulicy Jaracza. Udało się również usprawnić kursowanie tramwajów i autobusów po ulicy Narutowicza. Te pierwsze pokonywały w czwartek odcinek Kilińskiego - Zachodnia aż 20 minut.
- Z tego powodu w czwartek po południu kierowaliśmy ruchem na skrzyżowaniach Kilińskiego-Jaracza i Wschodnia-Narutowicza. W piątek rano wstrzymywaliśmy też ruch kołowy na Narutowicza, by dać możliwość przejazdu tramwajom, jadącym w kierunku Zachodniej - mówi aspirant sztabowy Jarosław Olszewicz z łódzkiej drogówki.
Efekt?
- Gdy o godz. 7.30 pojawiły się na Narutowicza posterunki, komunikacja miejska od razu dostała priorytet - mówi Ryszard Kowalczyk, kierownik nadzoru ruchu w MPK.
Natomiast od soboty zmienia się organizacja ruchu w okolicach ulicy Inflanckiej. Drogowcy zamykają Warszawską od Łagiewnickiej do wiaduktu PKP oraz Zagajnikową i Sporną między Wojska Polskiego a Inflancką. Drogi te będą remontowane do końca maja. Remont Inflanckiej rozpocznie się 29 marca.
ZOBACZ TEŻ: Remont Inflanckiej. Od 22 marca zmiany w organizacji ruchu i kursowaniu MPK [MAPA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?