W piątek rozpoczęła się wymiana nawierzchni na al. Unii. Zgodnie z zapowiedziami droga na odcinku od Drewnowskiej do Srebrzyńskiej została wyłączona z ruchu. Urzędnicy zapomnieli jednak poinformować kierowców o takim szczególe, jak zamknięcie skrzyżowania ulic Drewnowskiej i Solec z al. Unii.
Efekt był taki, że kierowcy, którzy w piątek chcieli przejechać ulicą Drewnowską pod wiaduktem kolejowym napotykali na swej drodze szlaban. Zaskoczeni byli zwłaszcza jadący od strony al. Włókniarzy. Zdezorientowani zawracali i najczęściej przez pobliską stację benzynową lub parking Lidla wracali na al. Włókniarzy. A tam, na jezdni w kierunku ul. Legionów, czekał na nich gigantyczny korek. Przejechanie kilkudziesięciu metrów zajmowało dobrych kilka minut. Większość kierowców wybierało bowiem właśnie tę drogę, jako objazd wyłączonej z ruchu al. Unii.
ZOBACZ TEŻ: Remont al. Unii. Robotnicy zrywają nawierzchnię. Korki na Włókniarzy [ZDJĘCIA]
Znak informujący o nieprzejezdnej ulicy Drewnowskiej pojawił się na skrzyżowaniu al. Włókniarzy i Drewnowskiej dopiero w piątek wieczorem.
Prace na odcinku pomiędzy Srebrzyńską i Drewnowską to pierwszy etap remontu al. Unii. W połowie wakacji drogowcy przeniosą się na drugi odcinek od Srebrzyńskiej do Konstantynowskiej. Wszystkie prace na al. Unii mają zakończyć się na przełomie sierpnia i września.
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ: Pułapka na Drewnowskiej - zamknęli przejazd pod wiaduktem! A kierowcy i tak jeżdżą [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?