MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor Teatru Nowego: Dzięki kulturze za rok-dwa to będzie inne miasto

rozm. Dariusz Pawłowski
Zdzisław Jaskuła: Łódź zacznie odgrywać ważną rolę, bo będzie jednym z najważniejszych ośrodków kulturalnych w kraju
Zdzisław Jaskuła: Łódź zacznie odgrywać ważną rolę, bo będzie jednym z najważniejszych ośrodków kulturalnych w kraju Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
Rozmowa ze Zdzisławem Jaskułą, dyrektorem Teatru Nowego w Łodzi, poetą, tłumaczem, reżyserem.

Dziś swój jubileusz świętuje Filharmonia Łódzka, wśród gości będzie prezydent RP. Okazji do świętowania łódzka kultura będzie miała w tym roku więcej. Czy to pomoże w uświadamianiu, że kultura jest ważna dla Łodzi?
Rzeczywiście, mówienia o tym nigdy dosyć. Nawet gdy powtarzamy slogany o odbudowywaniu tożsamości, budowaniu wspólnoty, podnoszeniu jakości społeczności. Kultura jest ważna dla Łodzi także ze względu na jej przeszłość: tę wielokulturową, ale i proletariacką czy postindustrialną. Kiedy tutaj kultura nie odgrywała takiej roli, jaką by mogła, i na jaką ma obecnie szansę. Więcej, uważam, że dla kultury w Łodzi idą dobre czasy. Oczywiście, ma ona ciągle problemy, jest niedoinwestowana, ale otwierają się przed nią różne ciekawe możliwości. Na przykład autostrady i nowe rozwiązania komunikacyjne sprawiają, że łódzka kultura może się otworzyć na nowych odbiorców.

Czyli znów ta bliskość Warszawy, która ma być atutem?
Łódź była przez lata traktowana jako zaścianek, wybitni twórcy nie chcieli tu przyjeżdżać, bo była za blisko Warszawy. I to dławiło łódzką kulturę. A teraz wydaje mi się, że może być odwrotnie: warszawski widz będzie poszukiwał nowych propozycji i dzięki infrastrukturze oraz dobrej ofercie trafi do Łodzi. Pamiętam ideę duopolis, która bardzo mi się podobała. Warto do niej wrócić przez kulturę. Bo dzięki kulturze Łódź może przestać być sypialnią Warszawy, a stworzyć samodzielny byt.

Kultura może zmienić naszą pozycję na mapie kraju? Wygląda na to, że właśnie kultura staje się dzisiejszym przemysłem Łodzi...
Jestem o tym przekonany. Łódź zacznie odgrywać ważną rolę, bo będzie jednym z najważniejszych ośrodków kulturalnych w kraju. Trzeba przy tym pamiętać, że sfera kultury to dziś bardzo szerokie pojęcie. To nie tylko instytucje kulturalne, ale również cały bogaty system dystrybucji i odbioru kultury, czy na przykład nowe media, w których upatruję wielką szansę dla Łodzi. Chociażby w zakresie przemysłu filmowego, który mam nadzieję rozwinie się na nowo i stworzy u nas jedność z innymi dziedzinami kultury.

Skąd zatem powinien przyjść impuls dla nowego otwarcia. Od władzy, czy z działań oddolnych?
Oczywiście władza musi inspirować pewne działania. Ale taki impuls powinien nadejść z różnych kierunków. Między innymi z samego środowiska, które powinno odkryć swój potencjał, o którym tak dużo mówi, a z którym tak mało robi.

A czy sami łodzianie są gotowi na kulturalną rewolucję?
Oni sami w dużej mierze ją zrobią, za chwilę coś się ruszy. Młodzi ludzie są spragnieni nowych rzeczy, niekonwencjonalnych działań. Czuję, że oni chcą przewrotu. Mam wrażenie, że w pewnym momencie Łódź kulturalnie zrupieciała. Ale gonią nas młodzi ludzie, którzy chcą nowoczesnej Polski, nowoczesnego spojrzenia na kulturę. I oni są nadzieją dla miasta, oni to zmienią, będą awangardą. A awangarda to łódzka tradycja.

Czyli jesteśmy tuż przed eksplozją?
Zgadza się. I moim zdaniem za rok-dwa zobaczymy, że to będzie inne miasto.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki