Expo 2022. Kolejny etap starań o prawo organizacji w Łodzi międzynarodowej wystawy

Rozpoczął się kolejny etap starań o prawo organizacji w Łodzi międzynarodowej wystawy Expo 2022. Na początku kwietnia przekonać do kandydatury naszego miasta trzeba było delegację Międzynarodowego Biura Wystaw (BIE). Przedstawiciele BIE sprawdzali, czy Łódź jest gotowa do tego zadania. A jak zapewniali pod koniec wizyty - jest.

Przychylność delegacji jest ważna, ale niestety nie gwarantuje przyznania Expo. Gospodarz wystawy, wybierany jest bowiem w głosowaniu, w którym bierze udział 169 państw należących do biura. I właśnie do walki o te głosy, przystępują władze Łodzi oraz polski rząd. O przychylność tych z Azji Centralnej, miasto zabiegać będzie już niedługo, podczas Expo 2017 w stolicy Kazachstanu - Astanie.

**Zobacz też:

Największa wystawa spośród polskich miast**

Expo w Astanie potrwa od 10 czerwca do 10 września. Głównym tematem wystawy jest „Energia przyszłości”. Każdy z krajów - uczestników ma do dyspozycji powierzchnię tysiąca metrów kwadratowych. Polska ekspozycja prezentowana będzie na dwóch poziomach. Na pierwszym znajdzie się główna, merytoryczna część krajowej wystawy. Łódź pojawi się natomiast na drugim poziomie.

Co szczególnie istotne, ze względu na promowanie łódzkiej kandydatury, Łódź jako jedyne polskie miasto prezentować się będzie przez całe trzy miesiące imprezy. W dość ciekawy sposób 160 mkw., które miasto ma do dyspozycji, podzielone będzie na trzy strefy. W jednej z nich powstanie restauracja i pub, które mają być repliką „Łodzi Kaliskiej” przy ul. Piotrkowskiej 102. Na ścianach prezentowane mają być również przykłady łódzkiej architektury.

- Koncepcję stworzenia restauracji zaproponowała Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, która koordynuje ekspozycję naszego kraju. Bardzo spodobała nam się ta formuła, ponieważ pozwoli oddać najmocniejsze walory miasta. Chcemy pokazać łódzką secesję, kamienice i inne elementy pokazujące fabrykanckie tradycje naszego miasta - mówi Maciej Riemer z zespołu ds. Expo 2022 Urzędu Miasta Łodzi.

W części konsumpcyjnej ma być serwowana tradycyjna kuchnia polska oraz specjały regionu łódzkiego. Przygotować ma je łódzki restaurator, wyłoniony w przetargu. Termin składania wstępnych ofert (w Wydziale Zamówień Publicznych UMŁ) upływa dzisiaj o godz. 12. Później nastąpią negocjacje z uczestnikami postępowania.

**Czytaj:

**

Architekturze i przykładom rewitalizacji w Łodzi poświęcony ma być głównie strefa, przypominająca woonerf przy ul. 6 sierpnia oraz kamienice, które znajdują się przy nim. W „oknach” budynków, które będą zawieszone na ścianach, pojawią się ekrany multimedialne. Dzięki nim, można będzie zarówno zajrzeć do wnętrza kamienicy, jak i wyjrzeć z niej na zewnątrz.

W centralnej części tej strefy ma znaleźć się natomiast makieta, prezentująca m.in. wizytówkę rewitalizacji naszego miasta, czyli Nowego Centrum Łodzi. Ta część ekspozycji ma być przede wszystkim interaktywna.

- Wykorzystamy m.in. projektory, rzutniki, wyświetlacze, i inne nośniki. Nowe Centrum Łodzi ma być prezentowane za pomocą okularów VR (można dzięki nim „rozglądać się” po odwzorowanych w wirtualnej rzeczywistości lokalizacjach - red.). Wszystkie materiały musimy mieć do 10 czerwca, także niedługo zostanie ogłosimy przetarg na ich przygotowanie - mówi Agnieszka Pietrzak z zespołu ds. Expo 2022.

W trzeciej strefie łódzkiej wystawy w stolicy Kazachstanu pojawi się sklep. Odwiedzający będą mogli tam znaleźć m.in. polskie regionalne produkty (w tym z województwa łódzkiego) oraz gadżety, poświęcone kandydaturze Łodzi.

Łódzka ekspozycja ma kosztować 2,5 mln zł. Wkład miasta to jednak 23 proc. Resztę pieniędzy pochodzi z budżetu państwa.

Najważniejsze w walce o Expo 2022 mają być jednak spotkania przedstawicieli miasta oraz kraju z delegatami pozostałych państw członkowskich Międzynarodowego Biura Wystaw.

**Zobacz też:

**

Głowa państwa postara się o sukces Łodzi

Impreza trwa trzy miesiące, dlatego w Astanie na zmianę obecni będą prezydent miasta oraz jej zastępcy. Wspomagać ich będzie jednak silna reprezentacja ze strony władz państwowych.

- Delegacja będzie dość duża, zwłaszcza pod koniec wystawy - mówi Maciej Riemer. - 6 września, to dzień poświęcony Polsce. Na pewno pojawi się prezydent państwa. Myślimy, że wraz z nim pojedzie również szeroka delegacja ministerialna. To jest dobra wiadomość, ponieważ podniesienie rangi delegacji zwiększa szansę na dobre i owocne rozmowy na właściwym poziomie z przedstawicielami innych państw - dodaje przedstawiciel zespołu ds. Expo w UMŁ.

Maciej Riemer zdradza również, że właśnie 6 września skumulują się promocyjne eventy Polski oraz Łodzi. Na razie nie zostało jednak ujawnione, czym przedstawiciele miasta i kraju spróbują przyciągnąć uwagę międzynarodowej widowni.

- Ważne jest, aby wykorzystać wtedy obecność władz państwa i miasta do przekonania nie tylko Kazachstanu, ale również delegacji pozostałych krajów Azji Centralnej. Jesteśmy na dobrej pozycji z kilku powodów. Po pierwsze, poparliśmy Kazachstan podczas starań o Expo 2017. Po drugie, mamy dobry grunt na rozmowy, dzięki wymianie handlowej między Polską, a krajami byłego bloku wschodniego. Liczymy na udaną wizytę - zakończył Maciej Riemer.

Czytaj:Małe Expo 2022 w Łodzi. Do końca czerwca poznamy firmę, która przygotuje studium wykonalności

Wyniki starań Łodzi poznamy w listopadzie, gdy delegaci będą wybierać gospodarza Expo 2022. Przypomnijmy, że konkurentami są: Buenos Aires i Minneapolis.

Nawet jeśli Łódź przegra walkę o wystawę, trudno przecenić wartość promocji miasta w Astanie. Organizatorzy szacują, że Expo odwiedzi nawet 2 miliony osób. Średnio, jednego dnia wystawę ma zobaczyć od 50 tys. do 110 tys. osób. 85 proc. zwiedzających będzie pochodziła z miasta Astany i innych regionów Kazachstanu, a 15 proc. to będą goście z innych krajów.

MATURA 2017. TU ZNAJDZIESZ WSZYSTKO

[/b]Matura z polskiego 2017. Co może być na maturze z polskiego 2017? [PEWNIAKI MATURALNE]

MATURA 2017. Terminy CKE. Harmonogram egzaminów maturalnych

**

**

[b]