Do 60 minuty targała nami trwoga. Graliśmy bez pomysłu, toporny futbol. Poniewierany Lewandowski nie otrzymywał podań. Szarpana gra, zlepek indywidualności, ocean beznadziei. Postawa Polaków wołała o pomstę do nieba. Gra defensywna, wypisz wymaluj, popisy ciur obozowych łowcy talentów i nagród mojego klubu. Zdesperowani komentatorzy radiowej jedynki więcej mówili o historii, przytaczali anegdoty, sypali ciekawostkami statystycznymi.
Po godzinie stał się cud, czarodziej Paulo Sousa wypuścił na boisko z rękawa trzy asy. W ciągu minuty nowi strzelili dwa gole. Husaria ruszyła co koń wyskoczy. Znowu w łeb, prezent dla Madziarów, musimy gonić wynik. Na szczęście czempion globu boski Robert uderzył jak przystało na najogromniejszego, radiowcy dostali orgazmu, darli się w niebogłosy, wmawiając niepiśmiennym, bramka, stadiony świata.
Kończymy remisem, tylko czy aż? Straciliśmy dwa punkty. Odrobi się na Wembley. Musimy wygrać z Anglikami, oni już się boją. Poprawi się tylko kilka elementów, wystawi trafiony skład. Będzie dobrze, przyjeżdżajcie na pogrzeb.
Nikt z najważniejszych wybrańców narodu, nawet woźny z Sejmu, nie zadzwonił z gratulacjami. W tygodniu przed wielką grą, orderowy Robert z Pruszkowa przeżył straszne chwile. Internetowa hołota spuściła na niego obrzydliwy hejt. Ośmielił się przyjąć z rąk Pierwszego Obywatela Najjaśniejszej Niepodległej wielki order.
Hasło do krucjaty dała profesorka filozofii Magdalena Środa Naczelna etyczka kraju, wysmażyła w mediach społecznościowych paszkwil. Pogardliwie podsumowała order dla naszego ukochanego Roberta. Z wdziękiem napisała, największy na planecie dostał order za kopanie i walenie głową.
Może uczonej, guru dobrych manier, chodziło, o brak orderu dla Olgi Tokarczuk Noblistka poza listem gratulacyjnym prezydenta, nie dostąpiła zaszczytu pocałowania dostojnej ręki, narodowego grilla wszystkich Polaków, uświetnionego wręczeniem gęsiego pióra z rodzinnych zbiorów. Pewnie zacnej matronie brakuje też państwowych honorów dla zdobywców Oskara za film Ida.
Zagotował się Marcin Gortat. Wychowanek ŁKS występował w NBA, organizował akcje charytatywne, kampusy dla młodych, współpracował z Wojskiem Polskim, organizował w USA polskie dni. Nerwowo zareagował na idiotyczny wpis dziennikarza Canal+, że mało kto jak Lewandowski godnie reprezentował Polskę na świecie.
A co sądzić o odznaczeniu ojca Igi Świątek, kabaret. Nic to przy braku Orderu Orła Białego dla Kazimierza Górskiego? Prezydent Lech Kaczyński przyznał trenerowi tysiąclecia Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski. Co myśleć o Aleksandrze Kwaśniewskim, który przez dziesięć lat prezydentury nie uznał Kazimierza Górskiego godnym najwyższego odznaczenia?
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?