Festiwal Filmowy w Gdyni. Wśród konkursowych filmów są produkcje związane z Łodzią

Tegoroczny, jubileuszowy 40. Festiwal Filmowy w Gdyni odbędzie się w dniach 14-19 września. Komitet Organizacyjny przedsięwzięcia poinformował o tytułach filmów, które zostały zakwalifikowane do konkursu głównego.

Wybrano osiemnaście produkcji. Są to:

• "11 minut" Jerzego Skolimowskiego
• "Anatomia zła" Jacka Bromskiego
• "Body/Ciało" Małgorzaty Szumowskiej
• "Chemia" urodzonego w Łodzi Bartka Prokopowicza
• "Córki dancingu" Agnieszki Smoczyńskiej
• "Demon" Marcina Wrony
• "Excentrycy" Janusza Majewskiego
• realizowana m.in. w Łodzi "Hiszpanka" Łukasza Barczyka
• współprodukowany przez łódzkie studio Opus Film "Intruz" niedawnego absolwenta łódzkiej Szkoły Filmowej Magnusa von Horna
• "Karbala" Krzysztofa Łukaszewicza
• "Letnie przesilenie" Michała Rogalskiego
• "Moja siostra" Kingi Dębskiej
• "Noc Walpurgi" Marcina Bortkiewicza
• "Nowy Świat" Elżbiety Benkowskiej, Łukasza Ostalskiego i Michała Wawrzeckiego
• "Obce niebo" Dariusza Gajewskiego
• "Panie Dulskie" Filipa Bajona, dziekana Wydziału Reżyserii Szkoły Filmowej w Łodzi
• "Ziarno prawdy" Borysa Lankosza
• "Żyć nie umierać" Macieja Migasa, również niedawnego absolwenta Szkoły Filmowej.

Do konkursu "Inne spojrzenie" przyjęto zaś filmy: "Baby Bump" (reż. Kuba Czekaj), "Czarodziejska góra" (reż. Anca Damian), "Performer" (reż. Łukasz Ronduda i Maciej Sobieszczański, "W spirali" (reż. Konrad Aksinowicz), "Walser" (reż. Zbigniew Libera) oraz wyprodukowany przez łódzką Szkołę Filmową "Śpiewający obrusik" reżyserii Mariusza Grzegorzka, rektora Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej, jako dyplom studentów czwartego roku.

CZYTAJ TEŻ: Udany rok Łodzi Filmowej. Filmy w Łodzi kręcili m.in. Stuhr, Kolski i Komasa

Warto dodać, że "Śpiewający obrusik" znalazł się również w programie wrocławskich Nowych Horyzontów, najważniejszego festiwalu kina niezależnego w Polsce.

Komentując dokonany wybór filmów do obu konkursów, dyrektor artystyczny Festiwalu Michał Oleszczyk powiedział:

- To jest dobry rok dla polskiego kina i tegoroczna bogata selekcja po prostu to odzwierciedla. Wybór był, trudny, bo zgłoszeń było więcej niż rok temu: w sumie do obu konkursów zgłoszono 53 tytuły. Myślę jednak, że znaleźliśmy złoty środek. Moim największym powodem do radości jest absolutny wysyp debiutów, duża liczba tytułów premierowych, a także sekcja "Inne spojrzenie", która naprawdę rośnie w siłę: konkurencja o pierwszy w historii festiwalu Złoty Pazur będzie naprawdę zacięta.

Przypomnijmy, że sekcja "Inne spojrzenie" w formule konkursowej organizowana jest po raz pierwszy. W 2014 roku sekcja ta miała charakter przeglądu, prezentującego filmy o szczególnej formule artystycznej. Adresowana jest do twórców filmów międzygatunkowych, eksperymentalnych, wymykających się jednoznacznej klasyfikacji. Główną nagrodą w konkursie jest Złoty Pazur. Nagroda "za odwagę formy i treści" ma wartość finansową - 30 tys. zł (18 tys. zł dla reżysera i 12 tys. zł dla producenta).

Charakter Konkursu Głównego pozostaje bez zmian. Głównej nagrodzie, Złotym Lwom, towarzyszy 50 tys. zł (odbiera ją reżyser). W ubiegłym roku główne trofeum festiwalu zdobył film "Bogowie" Łukasza Palkowskiego.

CZYTAJ TEŻ:

• Filmowy festiwal Jana A. P. Kaczmarka ma się przenieść do Łodzi
• Film "Maria Curie" powstaje w Łodzi. Zobacz zdjęcia z planu
• Łódzkie kanały to wielka atrakcja dla filmowców
• Oscarowa Łódź, czyli śladami filmowych sukcesów miasta

Zobacz też:

Za co gwiazdy kochają festiwale filmowe. Źródło: Dzień Dobry TVN/X-news