Festiwal Filmteractive: Film w nowym środowisku

- Mówimy o nim, gdy oglądając film lub koncert uruchamiamy tablet lub telefon komórkowy i równolegle otrzymujemy dostęp do nowych treści, możemy dowiedzieć się czegoś o jego twórcy lub wykonawcy, kupić i ściągnąć on-line piosenkę, dowiedzieć się kto ten koncert w tym samym czasie ogląda i podzielić się komentarzami - mówi Olgierd Cygan z interaktywnej agencji reklamowej Digital One, która jest jednym z organizatorów festiwalu. - Chodzi o zachowania typowo internetowe, ale skorelowane z treściami, które pojawiają się na ekranie telewizora. Przede wszystkim pokazujemy w jaką stronę zmienia się film, jak on ewoluuje w starciu z internetem i technologiami mobilnymi.

Efektem tego procesu było powstanie kilka lat temu idei filmu interaktywnego, w którym widz w pewnym stopniu może wpływać na akcję (oczywiście w zależności od pomysłowości i woli twórców takiego obrazu). O swoich dokonaniach na tym polu opowiedzą Dawid Marcinkowski i Kasia Kifert, czyli duet The Kissinger Twins, laureaci tegorocznych Webby Awards (nazywanych Oscarem internetu) w kategorii "najlepsze wideo interaktywne". Ich projekt "The Trip" to połączenie filmu interaktywnego, sztuki fotograficznej i koncept albumu nagranego przez Andrzeja Smolika. Fabuła opiera się zaś na mistyfikacji domniemanego lotu na Księżyc. Marcinkowski był już wcześniej gościem festiwalu - jako twórca pierwszego poważnego filmu interaktywnego "Sufferrosa", w którym zagrali m.in. Beata Tyszkiewicz, Ewa Szykulska, Jacek Fedorowicz i Michał Urbaniak.

Filmteractive to dwa dni wypełnione prelekcjami, pokazami i spotkaniami. W tym roku, po zmianie formuły festiwalu, wydarzenia podzielone zostały na trzy piony: Konferencje, Market, Festiwal, aby każdy mógł łatwo znaleźć interesujące go zagadnienia.

Nowością jest blok Filmteractive Market, w ramach którego ogłoszony został konkurs dla innowacyjnych projektów audio-wizualnych. Oceniało je grono specjalistów od filmów w nowych mediach i nowoczesnych rozwiązań, przedstawicieli funduszy filmowych i telewizji (m.in. niemieckiej ZDF). Z 35 projektów zgłoszonych z całej Europy powstała krótka lista ośmiu typów, które zostaną zaprezentowane w czwartek przed południem. Projekty walczą o nagrodę HBO w wysokości 10 tys. zł.

- Nagroda ma wartość symboliczną, bo przecież różne są budżety projektów. Nam chodzi jednak i o to, że dzięki takiemu "marketowi" dociera się do osób, które mają wpływ na to, co dzieje się w tej branży. A kontakty są w dzisiejszych czasach zdecydowanie najważniejsze. I temu w dużej mierze ma służyć rozwój Filmteractive: pomocy twórcom, spotkaniom biznesu i osób zainteresowanych, które przyczynią się do realizowania ciekawych pomysłów - mówi Olgierd Cygan.

Filmteractive udało się też nawiązać współpracę z innym wydarzeniami o podobnym charakterze, m.in. z Cross Video Days z Paryża. Od teraz projekty, które będą wchodzić na "krótką listę" i te nagrodzone, we Francji będą prezentowane w konkursach, omijając selekcję.

- W tym roku Filmteractive ma zasięg prawdziwie europejski. Mamy wsparcie z programu "Przemysły kreatywne basenu Morza Bałtyckiego", a także gości i odwiedzających z tych właśnie krajów - zaznacza Cygan.

Wśród prelegentów dwudniowej imprezy są m.in.: Alex Hryniewicz, producent w brytyjskiej Maverick TV, Yifat Fouchs, zarządzająca brytyjskim oddziałem Screenz Europe, Simon Staffans (Finlandia), twórca formatów dla Media City, Arsen Vesnin (Rosja), założyciel pierwszego rosyjskiego bloga o web design.

Organizatorem festiwalu jest fundacja Media Klaster, założona przez łódzką "filmówkę", telewizję Toya, urzędy miasta i marszałkowski oraz firmy prywatne. Wstęp na niektóre wydarzenia jest wolny. Szczegółowe informacje na stronie internetowej www.filmteractive.eu.