Filmem otwarcia była hollywoodzka produkcja „Znajdę Cię”, do której duża część zdjęć powstała w Łodzi, nasze miasto jest też jednym z bohaterów filmu. Pokaz odbył się w obecności reżyserki filmu Marthy Coolidge, pierwszej kobiety, która stoi na czele Gildii Amerykańskich Reżyserów. Łódź odwiedzili także aktorzy występujący w produkcji, m.in. Weronika Rosati, Małgorzata Kożuchowska, Sebastian Croft, Lech Mackiewicz, Kamil Kula, Karolina Porcari oraz współautorka scenariusza Bożenna Intrator i autorka kostiumów Elżbieta Radke. Autorem muzyki do filmu jest Jan A.P. Kaczmarek, zarazem pomysłodawca i dyrektor Transatlantyku. Uwerturę do skomponowanej przez niego muzyki wykonał skrzypek Janusz Wawrowski na instrumencie Stradivariusa - artysta jako pierwszy muzyka w powojennej Polsce stał się posiadaczem legendarnych skrzypiec.
Podczas gali otwarcia wręczone zostało wyjątkowe wyróżnienie przyznawane jedynie na dwóch festiwalach na świecie - jubileuszowa nagroda FIPRESCI 94 Platinum Award. Wyróżnieniami tymi honorowani są wybitni reżyserzy filmowi, którzy zapisali się w historii światowego kina. Jej laureatem został tym razem słynny meksykański twórca filmowy, Artur Ripstein, wieloletni przyjaciel Luisa Buñuela. Artysta urodził się w 1943 roku, jest synem producenta filmowego. Zadebiutował w wieku 21 lat filmem „Czas umierania”, do którego scenariusz napisał Gabriel García Márquez we współpracy z Carlosem Fuentesem. W swojej karierze stworzył wiele istotnych dla krajowej i światowej kinematografii filmów. Arturo Ripstein jest laureatem m.in. dwóch Złotych Muszli Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w San Sebastián, licznych „meksykańskich Oscarów” oraz specjalnej Biennale Award przyznanej mu podczas 72. Festiwalu Filmowego w Wenecji.
Program tegorocznego festiwalu Transatlantyk to dwieście filmów z całego świata, w tym pięćdziesiąt polskich premier.
- Jako 12-13-letnie dziecko na obozie harcerskim przez całą noc oglądałem z kolegami relację z lądowania Armstronga na Księżycu. Wokół tego wydarzenia od 50 już lat narastają legendy, także rozmaite teorie spiskowe. I dzięki temu jest ono wciąż fascynujące. Zastanawiałem się nad tym, jak przełomowym momentem było to wydarzenie, ale też, że bardzo szybko ten sen został przerwany, bo ludzkość skupiła się na pogoni za zyskiem - podkreślał Jan A.P. Kaczmarek, odnosząc się do tematu tegorocznego festiwalu.
A już w sobotę, 13 lipca, kolejne ważne festiwalowe wydarzenia. O godz. 12 przy ul. Piotrkowskiej 70 zostanie odsłonięta gwiazda Wojciecha Marczewskiego - znakomitego reżysera, scenarzysty i pedagoga. To 73. gwiazda łódzkiej Alei Sławy. Gwiazda została ufundowana przez miasto Łódź w ramach projektu Łódź Miasto Filmu UNESCO. Po uroczystości, od godz. 13, odbędzie się otwarte spotkanie z artystą w klubie „77” (ul. Piotrkowska 77).
O godz. 16 zaś rozpocznie się master class z Marthą Coolidge w Cinema City, które jest głównym festiwalowym kinem (projekcje odbywają się również w kinie Kinematograf). Na seanse zapraszają poza tym Kino Łóżkowe w Pasażu Schillera oraz Kino Kulinarne w EC1 Łódź. Festiwalowy tydzień w Łodzi zatem rozpoczęty!
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
