Strażacy zostali wezwani na miejsce na prośbę policji, którzy początkowo nie wiedzieli, jaka substancja jest rozpylona w budynku.
- Mieszkańcy wyczuli ostry, duszący zapach na klatce schodowej i zadzwonili po pomoc - informuje Aneta Sobieraj, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi.
COMPONENT {"params":{"source":"pt","show_thumbnails":true,"prev_id":"17286343"},"component":"gallery"}
Ponieważ funkcjonariusze nie posiadają mierników stężenia gazów w powietrzu wezwali pożarników, którzy takim sprzętem dysponują.
- Okazało się, ktoś rozpylił gaz pieprzowy. Nie znane są okoliczności użycia tej substancji - dodaje rzecznik Sobieraj. - Przewietrzono klatkę schodową i po stwierdzeniu braku zagrożenia funkcjonariusze odjechali.
Przypominamy, że w połowie lutego gaz pieprzowy został rozpylony na korytarzu na trzecim piętrze w hotelu B&B w centrum Łodzi. Wówczas w środku nocy ewakuowano 60 gości.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?