Mało grzybów w Łódzkiem. Powodem pogoda
Utrzymująca się od dłuższego czasu słoneczna i praktycznie bezdeszczowa pogoda sprawiła, że w regionie łódzkim przestały rosnąć grzyby. Grzybiarze donoszą o pojedynczych bądź nielicznych okazach zbieranych podczas spacerów. Są rozczarowani.
Tymczasem jeszcze dwa tygodnie temu grzybów w Łódzkiem było zatrzęsienie:
Pan Sylwester z Łodzi kolejny raz w tym sezonie wybrał się w weekend na grzyby koło Widawy, w swoje ulubione grzybowe miejsca. Jednak tym razem wrócił z grzybobrania niemal z pustymi rękami.
W lesie znalazłem tylko jedną małą kureczkę - żali się pan Sylwester. - Przy granicy z łąką, gdzie jest trochę wilgotniej, trzy zajączki i jednego koźlarza - opowiada.
O braku grzybów donoszą też grzybiarze z Łodzi i okolic. Zniknęły m.in. z lasów koło Grotnik w powiecie zgierskim oraz Lasu Łagiewnickiego na terenie Łodzi. Brakuje zwłaszcza większych grzybów: szlachetniejszych borowików czy prawdziwków. Można za to szukać kurek, ostatnio były m.in. w lasach koło Łasku i Ozorkowa.
Niewielkie zbiory w ostatnich dniach mieli natomiast grzybiarze w lasach na południe od Łodzi, m.in. z okolic Pabianic i Bełchatowa.
Wielu mieszkańców Łódzkiego, którzy próbowali szukać grzybów poza regionem też się rozczarowało. Pan Piotr był w we wtorek w Borach Tucholskich, ale na tym cenionym przez grzybiarzy obszarze też w ostatnich dniach zbiory są słabe.
- Dwa, trzy tygodnie temu był wysyp, teraz zostały tylko niezebrane przez innych starocie - ocenia pan Piotr. - Znalazłem kilka kurek, stare tygodniowe krawce, kilka amerykańskich prawdziwków i sinioków. Zebrałem mały koszyk - relacjonuje.
Pozytywne są wieści zza południowej granicy Łódzkiego. Grzyby nawet w ostatni weekend zbierano w lasach Świętokrzyskiego. Stamtąd też grzybiarze donoszą głównie o pojawiających się kurkach.
Pogoda w regionie łódzkim nie sprzyja grzybom
Powodem braku urodzaju grzybów jest utrzymujący się od dawna brak opadów. - Jest bardzo sucho, ściółka wyschła, więc grzybów nie ma -wyjaśnia Zdzisław Cyganiak, obserwator przyrody z Wartkowic. Jak ocenia aby sytuacja uległa poprawie konieczne byłyby ze cztery dni opadów deszczu, najlepiej mżawki. Zapowiadane na sobotę opady deszczu w regionie jego zdaniem nie wystarczą.
W piątek (29 września- przyp. red) przypada pełnia. Księżyc świeci teraz intensywnie, także z tego powodu grzybnia się nie rozwija. Oprócz wilgoci lubi ona także ciemne noce - tłumaczy Cyganiak.
Grzyby w Łódzkiem 2023. Kiedy się pojawią?
Jego zdaniem nawet jeśli w najbliższych dniach się ochłodzi, to wyżowa, sucha aura utrzyma się jeszcze dość długo i nie będzie sprzyjać grzybiarzom.
To nie będzie dobry rok na grzyby - ocenia Zdzisław Cyganiak.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?