Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gra miejska studentów kulturoznawstwa Uniwersytetu Łódzkiego dla uczniów SP nr 5 w Konstantynowie. Tuwim i Rubinstein znów w Łodzi

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Uczestnicy i organizatorzy gry miejskiej pt. "W przeszłość śladami Tuwima i Rubinsteina" poruszali się po centrum Łodzi we wtorek (5 sierpnia)
Uczestnicy i organizatorzy gry miejskiej pt. "W przeszłość śladami Tuwima i Rubinsteina" poruszali się po centrum Łodzi we wtorek (5 sierpnia) Maciej Majchrowski
Studenci kulturoznawstwa Uniwersytetu Łódzkiego opracowali grę miejską o Julianie Tuwimie oraz o Arturze Rubinsteinie. We wtorek (5 czerwca) "przetestowali" ją na uczniach podstawówki.

Testy i eseje zapewne nigdy nie znikną z uczelni, ale niektóre przedmioty kończą się inną formą zaliczenia. Dla grupy z drugiego roku kulturoznawstwa Wydziału Filologicznego UŁ zaliczeniem warsztatu "Dziedzictwo kulturowe" było przygotowanie gry miejskiej pt. "W przeszłość śladami Tuwima i Rubinsteina". W projekt zaangażowało się ok. 20 studentów, zaś dzięki nim sylwetki poety i pianisty poznała podobnej wielkości grupa siódmoklasistów ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Konstantynowie.

- Kulturoznawcy muszą być osobami kreatywnymi, które potrafią zaprojektować, zorganizować i przeprowadzić różne wydarzenia kulturalne, takie jak m.in. gra miejska. Stosujemy nowoczesne metody nauczania, tak aby nasi studenci zarówno poszerzali swoją wiedzę, jak i rozwijali umiejętności praktyczne, które przydadzą im się w pracy – mówiła we wtorek mgr Natalie Moreno-Kamińska, doktorantka Katedry Dramatu i Teatru z Instytutu Kultury Współczesnej UŁ, prowadząca przedmiot "Dziedzictwo kulturowe".

Według fabuły gry, we współczesnej Łodzi zagubiło się kilka osób z przeszłości: w tym Rubinstein, Tuwim, ale także jego żona – Stefania (jedno z zadań dla uczniów, podzielonych na trzy grupy, polegało m.in. na odnalezieniu odgrywającej Stefanię studentki w parku Sienkiewicza).

Studenci zdołali zaangażować Hotel Grand. Jego recepcjonista – za podanie tytułu oskarowego filmu dokumentalnego o Rubinsteinie ("L`Amour de la Vie") – wręczał uczniom symboliczny klucz od apartamentu wielkiego pianisty. Ten zaś należało przekazać studentowi, który odtwarzał rolę Rubinsteina przy końcu zabawy.

Ważnym punktem było też zadanie muzyczne, realizowane przy Międzynarodowej Fundacji Muzycznej im. A. Rubinsteina, gdzie uczniowie dowiedzieli się o organizowanym w Łodzi co dwa lata Rubinstein Piano Festivalu oraz mieli za zadanie zestawić w odpowiedniej kolejności fragmenty z Koncertu f-moll Fryderyka Chopina.

W miejscu finiszu każda z grup przeliczała zdobyte za rozwiązywanie zadań żetony – ta która zebrała najwięcej, zwyciężała. Nagrodami były publikacje przekazane przez Wydział Filologiczny UŁ.

Uczniowie rozpoczynali grę ze sporą, jak na swój wiek, wiedzą o Tuwimie i Rubinsteinie, ponieważ przedstawiciele studentów i ich wykładowczyni odwiedzieli podstawówkę w Konstantynowie jeszcze w maju – dając w szkole mini wykład o poecie oraz o pianiście.

- Poza wiedzą o obu wielkich łodzianach moja klasa, dzięki udziałowi w tym projekcie i pracy zespołowej zyskała większe zgranie – mówiła we wtorek Aneta Kucharska-Młynarczyk, wychowawczyni VII B z SP nr 5 w Konstantynowie.

Warsztat "Dziedzictwo kulturowe" ma być kończony innymi pomysłami na grę miejską także w kolejnych latach. Jak wygląda taki sposób zaliczenia? Ocena zależy m.in. od zaangażowania w projekt i efektów jego realizacji. Np. jeden ze studentów opracował aplikację na smartfony, służącą do przekazywania zadań uczestnikom gry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki