Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile osób utonęło podczas tegorocznych wakacji? Wakacyjne tragedie w wodzie

Anna Gronczewska
Anna Gronczewska
Akacja ratownicza na Jeziorsku
Akacja ratownicza na Jeziorsku zdjęcia czytelnika/Dariusz Śmigielski
Zbliża się półmetek wakacji. Jak zwykle woda pochłania kolejne ofiary. Nie brakuje ich też w województwie łódzkim. A 25 lipca obchodziliśmy Światowy Dzień Zapobiegania Utonięciom, który został ogłoszony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ.

Wakacyjne tragedie w wodzie

Nie ma dnia w Polsce, by wypoczynek nad wodą zakończył się dla niektórych tragicznie. 20 lipca do dramatu doszło w zalewie Jeziorsko. Utonął 24-letni mężczyzna.

- To było w Zaspach Miłkowskich - opowiada jeden ze świadków tragedii. - Wędkarze podnieśli alarm, że jakieś 15 metrów od brzegu płynie mężczyzna, ale słabnie i nie ma już siły i znika pod wodą. Szybko popłynęliśmy łódką w jego stronę, ale nie było już go na powierzchni. Zaczęliśmy poszukiwania i jeden ze strażaków z Jeziorska wyciągnął go z dna. Wtedy pozostali uczestnicy akcji dołączyli do niego i przetransportowali mężczyznę na brzeg.

Reanimacja nie pomogła. Chłopak zmarł.
Wakacyjne tragedie w wodzie. Ile osób utonęło podczas tegorocznych wakacji?

Dramat sióstr

Do innej tragedii doszło na początku czerwca w okolicach Skierniewic, w zalewie Zadębie. Utonęła tam 12-letnia dziewczynka z Ukrainy. Jej 14-letnią siostrę udało się uratować.

- Po zakończonych zajęciach szkolnych dziewczynki, mając przy sobie plecaki z podręcznikami i przyborami, poszły się kąpać – mówił Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Były same, bez opieki dorosłych. Początkowo weszły do wody w strefie, w której kąpiel jest dozwolona, a woda jest płytka. Następnie przeszły pod pomostem na tę część zalewu, która nie jest przeznaczona do kąpieli, a głębokość sięga nawet 3 metrów. Niemal natychmiast zaczęły tonąć.
W pobliżu znajdowali się kilkunastoletni chłopcy, którzy zauważyli, że Ukrainki toną. Wyciągnęły z wody starszą ze sióstr, wezwali pogotowie. Reanimacja się powiodła, dziewczyna odzyskała przytomność i odwieziono ją do szpitala. Pod wodą została 12-latka. Po 20 minutach odnaleźli ją strażacy. Znajdowała się na głębokości trzech metrów. Nie udało się jej przywrócić funkcji życiowych.

Dziewczynki przyjechały kilka lat temu do Polski z matką. Mieszkały w Skierniewicach.

Zakaz kąpieli

Natomiast 25 czerwca w jeziorze Bugaj w Piotrkowie Trybunalskim utonął 46-letni mężczyzna. Po godzinie 20.00 zauważono dryfujące ciało. Kiedy strażacy wyciągnęli go na brzeg okazało się, że człowiek ten nie żyje. W jeziorze Bugaj obowiązuje zakaz kąpieli.

Bez alkoholu

Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że od 1 czerwca w całym kraju utonęło 111 osób. ONZ uznaje, że utonięcia zajmują 10 miejsce na liście głównych przyczyn na świecie. Od lat policja, ratownicy ostrzegają, by pływać tylko w miejscach strzeżonych, czyli tam, gdzie jest ratownik wodny. Informują o tym znaki i tablice. Przestrzegać regulaminu kąpieliska. Należy też pamiętać, ze dmuchany materac nie służy do wypływania na głęboką wodę, podobnie jak i nadmuchiwane koło. Ratownicy nie ukrywają, że często powodem utonięć jest nagłe zetknięcie z zimną wodą.

- Mimo, że mamy na zewnątrz upał, to woda bywa czasem zimna – tłumaczą - Ludzie, którzy wchodzą do niej z nagrzanej plaży doznają szoku termicznego.

Powodem utonięć bywa też alkohol. Maciek, który wiele razy całe lato spędzał pracując jako ratownik nad Bałtykiem, przyznaje że do wielu ludzi nie dociera, że spożycie nawet jednego piwa przed wejściem do wody może się okazać tragiczne w skutkach.

-Kiedyś ratowaliśmy takiego pana – wspomina. - Uwiesił się falochronu i krzyczał, że tonie. Gdy wyciągnęliśmy go na brzeg. To nie mógł na nogach się utrzymać, taki był pijany...

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki