Z panią Katarzyną umowy o abonament nie podpisze żaden operator telefoniczny. Dane kobiety widnieją bowiem w rejestrze dłużników. Pojawiły się tam wskutek działania firmy P4, właściciela sieci telefonicznej Play. Wszystko przez to, że firma nie uwzględniła wypowiedzenia umowy, które złożyła klientka w czerwcu 2009 roku. Po naszej interwencji Play ma naprawić swój błąd.
- Dokładnie 26 czerwca 2009 w oddziale Play przy ulicy Piotrkowskiej złożyłam wypowiedzenie umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych - mówi łodzianka. - Następnego dnia skontaktował się ze mną konsultant i przedstawił nową ofertę. Odpowiedziałam, że to przemyślę, ale zdania nie zmieniłam. Firma potraktowała to jako anulowanie wypowiedzenia.
Na początku lipca 2009 roku klientka ponownie złożyła rezygnację z umowy. Firma znów jej nie uznała. W związku z tym łodzianka złożyła reklamację. Pismo to zostało jednak potraktowane jako prośba o rozwiązanie umowy, a nie reklamacja. Firma oczekiwała, że łodzianka nadal będzie płaciła rachunki. Termin rezygnacji wyznaczono na koniec stycznia 2010 roku.
Łodzianka się z tym jednak nie zgodziła i nie płaciła rachunków od 1 września 2009 roku. Uznała, że Play nie rozwiązał prawidłowo wypowiedzianej umowy. Dalsza korespondencja nic nie zmieniła. Łodzianka trafiła do rejestru dłużników, jej konto zablokował komornik, a Play uznał, że reklamacja została złożona zbyt późno.
Po naszej interwencji przedstawiciele Play przyznali jednak rację pani Katarzynie. - Zgodnie z obawami klientki, do rozwiązania umowy nie doszło z winy naszego pracownika, za co bardzo przepraszamy i już zajmujemy się naprawą zaistniałej sytuacji - mówi Joanna Kwiatkowska, starszy specjalista ds. public relations P4 sp. z o.o. - Jak najszybciej odkupimy dług od firmy windykacyjnej, skorygujemy opłaty i wycofamy klientkę z listy dłużników. Jeżeli klientka chce podpisać z nami umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, dołożymy wszystkich starań, aby mogła to zrobić bez przeszkód.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?