"Co drugi z was sam musi stworzyć swoje miejsce pracy" - mówił do studentów Politechniki Łódzkiej Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki. Przekonywał, że budżet Unii Europejskiej na lata 2014-2020 przewiduje środki na wspieranie start-upów (czyli małych, innowacyjnych firm często wywodzących się z kampusów uczelnianych), jednak województwu łódzkiemu potrzebne są 4 nowe inwestycje rozmiarów fabryki samochodów, z którymi mały biznes mógłby kooperować.
Studenckich pytań z sali nie było. Jeden z pracowników PŁ zdążył zapytać o wpływ kryzysu ukraińskiego na polską gospodarkę. Piechociński krytycznie patrzy na zachodnie propozycje obniżenia ceł na ukraińską stal, węgiel i żywność, co miałoby przynieść Ukrainie dochody pozwalające na finansowanie opóźnianych pensji "budżetówki". Wicepremier zauważył, że te same produkty eksportuje Polska, dlatego nasi producenci musieliby jeszcze bardziej obniżać koszty własnej produkcji.
- Włosi też byli zafascynowani Arabską Wiosną, póki 60 tys. uchodźców nie przypłynęło na ich Lampeduzę - mówił Piechociński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?