Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

John Godson, czyli "jesteśmy 100 lat za Murzynami"

Marcin Darda
Marcin Darda
Marcin Darda Grzegorz Gałasiński
Proszę mi łaskawie darować ten rasistowski tytuł, ale to tylko cytat. Jego autor, poseł PO Killion Munyama, z pochodzenia jest Zambijczykiem, zresztą czarnoskórym, co jak nikogo innego uprawnia go do wypominania zacofania Godsonowi. Idzie oczywiście o konflikt ideologiczny w PO, która nie może dogadać się co do kształtu projektu ustawy o związkach partnerskich. Związki związkami, ale ta kadencja Sejmu dotyka kwestii ludzkiej seksualności jak żadna inna.

Premier Tusk na przykład, co ujawnił "Newsweek", rugając konserwatystów za publiczne podważanie jego rekomendacji w sprawie związków, powiedział, że w "podręcznikach psychologicznych z lat 70. homoseksualizm był zboczeniem, podobnie jak masturbacja.

Gdyby to o masturbacji potraktować poważnie, trzeba by wykluczyć 90 proc. populacji". Wcześniej mieliśmy publiczne wyznanie posła Roberta Biedronia jak to podoba mu się Krzysztof Bosak z byłej LPR, potem rechot Sejmu z jego słów, że "to cios poniżej pasa", próbę zajrzenia pod spódnicę posłance Grodzkiej pytaniem "jak daleko posunęła się z ingerencją chirurgiczną w zmianę płci".

Do tego jeszcze "gwałt" Palikota na Nowickiej, homoseksualizm jako zboczenie według Godsona i Biblii Tysiąclecia oraz wyznanie konserwatywnego posła Mężydły, jak to mieszkał w akademiku z kolegą gejem. Otóż drodzy Panowie, ta dyskusja nie pchnie nas o 100 lat przed Murzynów. Stwórzcie tę ustawę, albo zamilknijcie, a przynajmniej nie sprowadzajcie sprawy związków tylko do seksu. Seks woli jak się go uprawia, a nie publicznie o nim rozprawia.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki