Życzeniem honorowanej było, aby spotkanie przebiegało w formie seminarium prawniczego, dlatego paneliści dyskutowali w sali rady wydziału na temat "Stanowienie prawa a odpowiedzialność cywilna". Referaty przygotowali: prof. Marek Safjan, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, a obecnie sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu, prof. Ewa Łętowska, pierwszy polski rzecznik praw obywatelskich i prof. Andrzej Mączyński, były wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego. Referatów wysłuchali nie tylko nestorzy łódzkiej palestry, ale i studenci, którzy zajmowali każde wolne miejsce na schodach pomieszczenia i pod ścianami.
Między referatami nie zabrakło okolicznościowych przemówień o zasługach jubilatki. Prof. Agnieszka Liszewska, dziekan WPiA, przypominała, że po studiach na Uniwersytecie Jagiellońskim prof. Lewaszkiewicz- -Petrykowska całe życie zawodowe związała z UŁ, gdzie zaczynała jako asystentka w katedrze prawa cywilnego pod kierunkiem prof. Adama Szpunara, a następnie dwukrotnie osiągnęła godność dziekana Wydziału Prawa i Administracji.
- Szczególny szacunek zdobyła w kadencji, która przypadła na czas stanu wojennego - mówiła o jubilatce prof. Liszewska. I przypomniała, że prof. Lewaszkiewicz-Petrykowska robiła wszystko, aby uchronić zaangażowanych w wielki łódzki strajk studentów z grudnia 1981 roku. Wcześniej, po strajku z lutego tego samego roku, środowisko akademickie wywalczyło bardziej demokratyczne zasady wybierania swoich władz - czego konsekwencją był m.in. wybór prof. Lewaszkiewicz-Petrykowskiej na dziekana WPiA. Gdy studenci z jej wydziału, zaraz po wprowadzeniu stanu wojennego, zaczęli w proteście okupację budynku, prawniczka obmyśliła sprytny plan.
- Pomyślałam sobie, że jeśli strajkujących odwiedzi biskup Rozwadowski, zomowcy ich nie zaatakują - wspominała w styczniu prof. Lewaszkiewicz-Petrykowska w poświęconym jej artykule z cyklu "Poczet Łódzkich Profesorów", który publikujemy w tygodniku "Kocham Łódź". - Z rektorem Wróblewskim pojechaliśmy w tej sprawie do kurii, ale biskup Rozwadowski musiał wyjechać do Warszawy. Przyjął nas biskup Bejze. Podczas rozmowy w kurii byłam zdenerwowana, łzy mi ciekły. W końcu nie wytrzymałam i powiedziałam niezbyt grzecznie: "Wy tu gadacie, a oni pozabijają te dzieciaki". Biskup Bejze wstał i powiedział: "To ja jadę". I przyjechał do strajkujących. Do pacyfikacji w końcu doszło, ale postawa dziekan uchroniła studentów i podwładnych przed większymi represjami.
Największą zawodową pasją jubilatki jest problem winy w prawie cywilnym. Stopień doktora zdobyła, analizując winę jako przesłankę odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych, w kolejnych pracach pisała m.in. o przesłankach, prowadzących do ustalenia sprawcy szkody, problemie niedołożenia należytej staranności i sprawach, w których sprawców szkody jest wielu.
Wyrazem zaufania, jakim cieszy się uczona, jest otrzymanie tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu im. Roberta Schumana w Strasburgu, wielu odznaczeń i praca z wyboru Sejmu w Trybunale Konstytucyjnym w kadencji 1997 - 2006. Obecnie jest jego sędzią w stanie spoczynku. Prof. Lewaszkiewicz-Petrykowska, mimo emerytury, uczestniczy w pracach Uniwersytetu Łódzkiego.
***
Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska, ur. 26 sierpnia 1927 w Krakowie
Na Uniwersytecie Łódzkim od 1949 r., w 1959 r. uzyskała stopień doktora nauk prawnych, w 1967 r. habilitowała się. W 1975 r. została prof. nadzwyczajnym, w 1987 r. otrzymała tytuł naukowy prof. zwyczajnego. Wykłada w Faculté Internationale de Droit Comparé w Strasburgu, jest członkiem naukowych towarzystw prawniczych. W pracy naukowej zajmuje się prawem cywilnym i komparatystyką prawniczą. W listopadzie 1997 r. Sejm wybrał ją do składu Trybunału Konstytucyjnego. Doktor hc Uniwersytetu im. Roberta Schumana w Strasburgu. Odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski i Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?