Julia Maruszewska, 24-letnia doktorantka na Narodowym Uniwersytecie Kijowskim im. Tarasa Szewczenki, po protestach na kijowskim Majdanie stała się ikoną ukraińskiej rewolucji. Film internetowy z jej udziałem, zatytułowany "I am a Ukrainian", obejrzało jak dotąd ponad 8 mln internautów. Po zakończeniu protestów na Majdanie, Julia nie zrezygnowała z walki o wolną Ukrainę. Od tygodni jeździ po świecie i opowiada o sytuacji w swojej ogarniętej konfliktem ojczyźnie.
Spotkanie na Uniwersytecie Łódzkim było częścią organizowanego przez Katedrę Prawa Międzynarodowego i Stosunków Międzynarodowych Wydziału Prawa i Administracji UŁ cyklu "Świat w zagrożeniu". Czwartkową debatę poprowadzili doktoranci Tomasz Grzywaczewski, Tomasz Lachowski i Andrzej Kozłowski.
Julia opowiadała o protestach na Majdanie, konflikcie ukraińsko-rosyjskim i przemianach społecznych za naszą wschodnią granicą. - Protesty na Majdanie i wydarzenia, które nastąpiły później, odcisnęły silne piętno w świadomości obywateli Ukrainy - mówi Julia. - Ludzie uwierzyli, że są w stanie coś zmienić.
Na debacie nie mogło zabrakło kwestii polskiego zaangażowania w konflikt. - Ukraina potrzebuje wsparcia zwykłych ludzi - mówiła Julia. - Drobne gesty, jak artykuł w zagranicznych mediach czy wpis na Facebooku, dla ludzi na Ukrainie są bardzo ważne. Pokazują, że nie jesteśmy osamotnieni w naszej walce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?