Dlaczego grają w Polsce?
To efekt działania powołanej w tym celu spółki Hockey Holdings Group, która postanowiła zapewnić młodym graczom drużyn kanadyjskich i amerykańskich niższych klas możliwość regularnych treningów i gier w sytuacji, gdy w ich krajach rozgrywki są zawieszone, a lodowiska pozostają zamknięte z powodu pandemii.
W Polsce wybrano Opole, bo po bankructwie grającego w ekstraklasie Orlika nie ma tam obecnie drużyny seniorskiej. Drużynę tworzy 20 zawodników w wieku 16-20 lat: 11 z Kanady, 6 z USA, Szkot, Szwajcar i pochodzący z Opola Oskar Bąk, ostatnio grający w MKS Sokoły Toruń, ale wcześniej przez pięć lat zawodnik drużyn młodzieżowych TME ŁKH. Trenerem zespołu jest Todd White z Edmonton.
Drużyna z Opola rozpoczęła sezon tydzień temu od zwycięstwa 4:3 po dogrywce nad Polonią Bytom. Bramki zdobyli James Spence, Raf Lambert, Sean Tallon i Connor Kemp. Łodzianie tydzień temu ulegli Zagłębiu Sosnowiec 1:5.
Mecz ŁKH - Opole HK rozegrany zostanie w sobotę o 17.30 w hali przy ul. Stefanowskiego, a w niedzielę o 16.30 ŁKH zagra z Polonią Bytom.
Nie żyje Kazimierz Klibert
Łódzkie środowisko hokejowe pożegnało kolejnego weterana. W wieku 86 lat zmarł Kazimierz Klibert, kapitan reprezentacji Łodzi, która w 1953 roku zdobyła mistrzostwo Polski juniorów. W decydującym meczu z reprezentacją Śląska wygranym 4:3 to on właśnie strzelił decydującego gola. Grał w ŁKS, potem w zgierskim Włókniarzu.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
- Dwóch ukraińskich żołnierzy zadźganych nożem w Niemczech. Sprawcą... Rosjanin
- QUIZ Test MultiSelect 2024 - oto legendarny test do policji. Zmora rekrutacji!
- Sytuacja na froncie wschodnim coraz gorsza. Moskwa świętuje mały sukces