Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kara więzienia w zawieszeniu za zburzenie willi przy Zgierskiej

Michał Meksa
Dariusz Gąsiorowski
Łódzki sąd rejonowy skazał w czwartek Michała L. na karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, za zburzenie zabytkowej willi Langego przy ul. Zgierskiej 213 w Łodzi. Michał L. będzie musiał przekazać również 15 tys. zł na rzecz łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. Ponadto ma zapłacić 2,5 tys. zł kosztów sądowych.

Zburzono pałacyk przy Zgierskiej 213 (ZDJĘCIA+FILM)

Wyrok łódzkiego sądu jest wyższy niż ten, którego żądała dla oskarżonego prokuratura. Prokurator chciał dla Michała L. 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata.

- Sąd uznał karę zaproponowaną przez prokuraturę za zbyt łagodną - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Adam Karowicz. - Argument obrony, że Michał L. powinien zostać uniewinniony, ponieważ dysponował opiniami mówiącymi, że może wyburzyć willę, jest nieprawdziwy. Oskarżony umyślnie zlecił zburzenie zabytku i systematycznie przygotowywał się do tego.

Michał L. nie stawił się na odczytanie wyroku. - Mój klient nie mógł dziś przyjechać ze względu na sprawy osobiste - tłumaczył adwokat Marcin Narożnik. - Trudno powiedzieć, czy będzie apelacja. Mój klient poważnie to rozważa.

- Po raz pierwszy w kraju sąd wymierzył karę za zniszczenie obiektu wpisanego do gminnej ewidencji zabytków - mówi Wojciech Szygendowski, wojewódzki konserwator zabytków. - Ten wyrok będzie ostrzeżeniem dla inwestorów, którzy chcieliby postąpić tak samo.

Zabytkową willę zburzono w czerwcu 2011 roku. Prace zlecił Michał L., który był właścicielem obiektu. Willa była wpisana do gminnej ewidencji zabytków. Budynek zniknął w przeciągu jednego dnia. Konserwator zabytków zatrzymał prace dopiero następnego dnia, gdy z willi pozostały tylko gruzy. Sprawą zajęła się prokuratura.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki