Za przejazd autostradą A2 na odcinku Stryków-Konin od 1 lipca kierowcy muszą płacić 20 groszy za każdy przejechany kilometr. Nie obyło się jednak bez kłopotów. Kierowcy chcieli przejechać przez bramki, a szlaban ani rusz.
Szlabany opuszczono punktualnie o północy, ale do godziny 10 automaty miały problem z wydawaniem biletów. Część kierowców nie mogła przebić się przez bramki.
Przed punktem poboru opłat w Strykowie ustawiła się długa kolejka. Automaty nie chciały wydawać biletów. Podobnie było na stacji poboru opłat w Zgierzu. System zaczął działać poprawnie dopiero od godz. 10.
- Mieliśmy problemy z automatami, które wydają bilety, na podstawie których dokonuje się potem opłaty za przejechany odcinek. System początkowo nie rozpoznawał podjeżdżających samochodów i dlatego nie chciał wydawać biletów. System został jednak szybko naprawiony. Teraz działa bez zastrzeżeń - zapewnia Dorota Prochowicz z firmy Kapsch Telematic Services, która zarządza systemem.
Czytaj też**Opłaty na A2**
Opłaty za autostradę nie odstraszyły kierowców, a ruch na odcinku Stryków-Konin, był równie duży jak przed 1 lipca. Przez stacjami poboru opłat ustawiało się jednorazowo od dwóch do pięciu samochodów. Wielu kierowców opłatami było zaskoczonych. - Jeżdżę tą autostradą kilka razy w roku, ale nie myślałam, że tym razem trafię na zamknięte bramki. Jedziemy z mężem i synkiem Marcelem na wakacje do Chorwacji. Musimy przejechać autostradą aż do Nowego Tomyśla. Nie spodziewaliśmy się, że będziemy musieli aż tyle płacić - mówi pani Sylwia z Warszawy.
Ile zapłacimy? Kierowcy samochodów osobowych - 20 gr za kilometr. Motocykliści będą podróżować o połowę taniej - zarządca autostrady żąda od nich 10 gr za km. Zdecydowanie więcej zapłacą kierowcy ciężarówek i autobusów.
- Stawki zależą od masy auta i limitu emisji spalin. Kierowcy zapłacą od 20 do 53 gr za kilometr - mówi Mikołaj Karpiński, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury.
Kierowcy tirów i autokarów będą podliczani przez elektroniczny system poboru opłat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?