18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klimatolog: Musimy się liczyć z częstymi zmianami w pogodzie

Joanna Leszczyńska
Michał Kowalewski
Michał Kowalewski archiwum prywatne
Z Michałem Kowalewskim, klimatologiem z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, rozmawia Joanna Leszczyńska:

Od kilku dni dręczą nas gwałtowne burze i ulewy. Na Śląsku ogłoszono alarm powodziowy. W 23 rzekach przekroczone są stany alarmowe. Czemu to wszystko zawdzięczamy?
Napływ gorącego powietrza znad Morza Czarnego nad Polskę zazwyczaj przynosi bardzo duże opady o tej porze roku. Napływ wilgotnych, ciepłych mas powietrza, które cechuje duża chwiejność, sprawia, że dochodzi do rozładowań w postaci burz i bardzo gwałtownych opadów deszczu.

Jak długo jeszcze mogą potrwać te nieprzyjemne zjawiska pogodowe?
Zazwyczaj takie zjawiska trwają kilka dni, ale przypomnijmy sobie, że w 1997 roku wielkie opady ciągnęły się blisko trzy tygodnie i ich efektem była wielka powódź.

Mamy początek czerwca. Spodziewaliśmy się bardziej umiarkowanej pogody...
Tego typu epizod pogodowy byłby raczej charakterystyczny na koniec czerwca i lipiec. W tym roku okres wiosenny trochę się zredukował.

Czy to ma związek z tym, że w tym roku zima bardzo się przedłużyła?
Nie. Obserwujemy, że pory roku przejściowe, a zwłaszcza wiosenna, ulegają redukcji. Zima bardzo często się przedłuża i przedwiośnie w zasadzie w ogóle zanika. Natomiast wiosna startuje bardzo gwałtownie z bardzo wysoką temperaturą, typową dla przedlecia i lata. Okres stopniowego ocieplania, jaki pamiętamy sprzed lat, zanika.

Czy to, co się dzieje z pogodą, to efekt ocieplania się klimatu?
Raczej wiąże się to ze zmianami klimatu. Ocieplenie jest zbytnim uproszczeniem. Wiem, że my, klimatolodzy, nauczyliśmy ludzi tak do tego podchodzić, używając przez lata tego terminu "ocieplenie", ale trzeba mówić o zmianach klimatu.

Czym one są spowodowane i w jakim kierunku mogą pójść?
Główna przyczyna to zmiany koncentracji gazów cieplarnianych w atmosferze. Oprócz przyczyn naturalnych, człowiek też się przyczynia do tej zmiany koncentracji. Ludzie mają duże pole do popisu, by panować nad rozwojem przemysłu i ograniczać ilość gazów. A w jakim kierunku mogą pójść zmiany klimatu? Będą bardziej gwałtowne skoki pogody, gwałtowne deszcze, silne wiatry, słowem: zmiany warunków atmosferycznych z dnia na dzień. Te zjawiska były już wcześniej. Ale nie tak często jak obecnie.

Według informacji Polskich Łowców Burz, przez niektóre regiony Polski przeszły trąby powietrzne. Czy rzeczywiście tak było?
Trąba powietrzna jest zjawiskiem lokalnym i jak najbardziej w poszczególnych miejscach mogły one wystąpić. Jeśli zostało to zaobserwowane i sfilmowane, to takim obserwacjom należy wierzyć.

Czy powodzie, takie jak wystąpiły w Czechach, też nam grożą?
Stany rzek są poprzekraczane lokalnie. I to nawet wysoko. Gwałtowny opad deszczu zawsze może spowodować krótkotrwały, ale za to bardzo wysoki przypływ. To jest zjawisko niebezpieczne, przed którym trudno się zabezpieczyć, natomiast, na szczęście, występuje dosyć lokalnie.

Jest nadzieja, że pogoda się w końcu ustatkuje?
Dobra wiadomość jest taka, że teraz masy tego ciepłego, wilgotnego powietrza słabną.

Już pojawiły się opinie, że w tym roku pięknego lata w Polsce nie będzie. Można dać im wiarę?
Jest to niepoparte w tym momencie żadną realną wiedzą.

Rozmawiała Joanna Leszczyńska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki