Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kluby go-go znikną z Piotrkowskiej? PiS chce oczyścić z erotyki reprezentacyjną ulicę miasta

Matylda Witkowska
Nagabywanie do wstąpienia do klubów, nie tylko go-go, rzeczywiście jest uciążliwe - przyznaje Piotr Kurzawa, menedżer ulicy Piotrkowskiej
Nagabywanie do wstąpienia do klubów, nie tylko go-go, rzeczywiście jest uciążliwe - przyznaje Piotr Kurzawa, menedżer ulicy Piotrkowskiej Karolina Misztal/archiwum Polska Press
Radni PiS proponują zakazać działania klubów go-go na łódzkim deptaku. Inicjatorem zakazu jest radny Bartłomiej Dyba-Bojarski, a okazją do wprowadzenia są trwające konsultacje dotyczące regulaminu parku kulturowego, który miałby powstać jesienią na ulicy Piotrkowskiej.

- Skoro na Piotrkowskiej można zakazać sprzedaży alkoholu w sklepach od godziny 23 do rana, to można też zakazać działalności klubów go-go - mówi radny Dyba-Bojarski. - Panie z parasolkami nagabujące przechodniów psują wizerunek reprezentacyjnej ulicy miasta. W mediach głośno było też o klientach poszkodowanych przez jeden z klubów - dodaje.

Radni PiS zgłosili już pomysł jako głos w konsultacjach.

- Jeśli się nie uda wprowadzić zakazu w ramach konsultacji, zgłosimy go jesienią jako poprawkę do uchwały - mówi radny.

Łódzki magistrat na razie nie komentuje pomysłu. Grzegorz Gawlik z biura prasowego magistratu podkreśla tylko, że po konsultacjach powstanie raport, w którym prezydent Łodzi odniesie się do tego pomysłu.

- Nagabywanie do wstąpienia do klubów, nie tylko go-go, rzeczywiście jest uciążliwe - dodaje Piotr Kurzawa, menedżer ulicy Piotrkowskiej. Jednak samego pomysłu nie ocenia.Zasadniczo zakaz miałby dotyczyć jednego klubu, który działa przy Piotrkowskiej. Wcześniej w tym miejscu mieścił się klub o innej nazwie. Głośno zrobiło się o nim w kwietniu ubiegłego roku, gdy do prokuratury wpłynęły cztery zawiadomienia o możliwości popełnienia oszustwa. Klienci mieli stracić od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Jednak prokuratura wszystkie sprawy umorzyła. - Nie znaleźliśmy wystarczających dowodów, które pozwoliłyby na postawienie zarzutów - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Trzy decyzje są prawomocne, jeden z klientów się odwołał.

CZY UWAŻACIE, ŻE KLUBY GO-GO POWINNY ZNIKNĄĆ Z PIOTRKOWSKIEJ? WEŹCIE UDZIAŁ W NASZEJ SONDZIE!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki