Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kogo cieszy festiwalowy czop

Łukasz Kaczyński
Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
Nieprawda, że Łódź to kulturalna pustynia. Nieprawdą, że nic się w Łodzi nie dzieje. Ale również nieprawdą jest, że jeśli dzieje się dużo, to cudownie, radość powszechna i "stolica kultury, mody" i wszystkiego innego.

W miniony weekend (głównie w sobotę) ulica Piotrkowska była pełna ludzi. Tłum wił się między stolikami, wylewał z poszerzonych chodników, wpadał na ryksze i rowerzystów, niepomny, że ulica ta statusu deptaka jednak nie ma. W jednej z gazet pojawiło się nawet zdjęcie przypisujące tłum jednemu tylko festiwalowi (Łódź Czterech Kultur), co też prawdą nie jest - w weekend utworzył się wielki festiwalowy czop. Oprócz wspomnianego odbywały się: festiwal "Teatralna Karuzela" Teatru "Pinokio", LDZ Festival, Igrzyska Wolności, Biennale "Terapia i Teatr", pełną parą ruszył międzynarodowy Fotofestiwal, Juwenalia Politechniki, o instytucjach ze stałym repertuarem i różnych fidrygałkach dla dzieci nie wspominając.

Tłum wystrojonych par płynął, jak można sądzić, także ku łakociom Street Food Festival, zniżkowym frykasom na "Piotrkowska Smakuje Najlepiej" oraz depilacjom i "babkom" z importu podczas Festiwalu Miasto Kobiet. Osiem dużych festiwali. Jak ta mnogość przełożyła się na frekwencję - pewnie się nie dowiemy. Bo jak obliczyć ile widzów stracił spektakl dla dzieci, bo rodzice woleli odstać godzinę w kolejce, by zjeść hamburgera na stojaka? Fotografie czy klauni? Bitwa organizatorów o weekend po rocznicowym 4 czerwca była znana magistrackiemu Wydziałowi Kultury, który większość z nich wspiera finansowo. Skąd więc ten brak głowy? Przecież zaraz nastaną tygodnie względnej posuchy. A może, przed wyborami, po prostu ma się dziać, mniej ważne co (patrz wycofujące się Festiwal Se-ma-fora i Festiwal Muzyki Filmowej)? Miasto Kobiet miało podtytuł "Pop Art Festival" i stojąc w festiwalowym czopie można było się zapytać o kierunek miejskich dotacji: klauni, murale, światła na kamienicach. Jak słodko jest w świecie pop- , czy jak mówi Anna Schiller, podkultury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki